Qbon

Bezimienna padła ale nie powiem, dał mi w kość ten boss. Świetna gra, najlepszy souls like w jaki grałem i dużo podobieństw do Bloodborne, którego uwielbiam.

Ja miałem ze 3 bugi takie, które zauważyłem, raz musiałem przeładować grę, bo był komunikat na ekranie żeby wcisnąć określone przyciski i nic sie nie działo gdy to robiłem ale poza tym nie doswiadczylem żadnych błędów, które by były jakieś wkurzające, to musi być losowe, jedni mają, inni nie. Generalnie do naprawienia bez problemów, szkoda, że nie ma NG+ już teraz, pograłbym ze wszystkimi ulepszeniami jeszcze raz, w sumie gdyby nie fakt, że dużo jest nowych gier to bym pewnie normalnie zaczął od nowa.

To a także fakt, że jakieś 75% generacji siedzi póki co na ich barkach. Nie da się co 2 lata klepać gier AAA o najwyższej jakości i dokładać dużej ilości opcjonalnego contentu wysokich lotów, także wydaje się mocno prawdopodobne, że dojdzie jeszcze coś w jakiejś formie DLC, bo zdecydowanie jest na to potencjał. Można podziękować temu idiocie Ryanowi i jego debilnym pomysłom na przestrzeni ostatnich lat na czele z zafiksowaniem się na ten cały syf w postaci gier usług, ile czasu na to straciła duża część ekip Sony to brak słów, również ND, którzy może wydadzą jakąś grę pod koniec generacji. Na szczęście typ niedługo już nie będzie pracował dla PlayStation, oby przyszedł ktoś kto rozumie o co tutaj chodzi. Z takich dużych gier u Sony w tej generacji to poza Santa Monica i Guerilla tylko oni coś wydali i to wydali już 3 gry, remake'ów nie liczę. To się jednak może odbijać później. No ale reasumując dla mnie gra jest generalnie świetna z dużo lepsza fabułą niż w jedynce ale sprawia po prostu wrażenie jakby czegoś jej brakowało.

Zdecydowanie jestem za tym żeby gra nie była sztucznie rozwleczona i tutaj to się udało ale sam przyznasz, że mogli poprowadzić te poboczne questy trochę dalej, bardzo dobrze zrobili, że nie ma tych napadów czy innych bzdetow do odhaczania na mapie i mniejsza ilość baz wroga, tylko ciut wiecej tych fabularnych misji pobocznych bym chciał i by było idealnie. Ale samo story to jest mistrzostwo jak na grę z tego uniwersum, idealne tempo, zróżnicowane, co chwilę czymś zaskakuje, do tego stopnia, że chcę w to zagrać znowu.

Nie ogladajcie wiecej tych materiałów, lepiej to samemu odkrywać, już za chwilę.

No mój największy zarzut to właśnie za mało misji pobocznych, takich w stylu tych Flame czy z aplikacji, jak one się pojawily na początku gry to myślałem, że później będzie więcej takich, a część z tych pobocznych questów kończy się w taki sposób, że mocno to sugeruje wycięcie contentu pod DLC. Poza tym gra sztosik, gameplay, fabuła, tylko właśnie czuć niedosyt trochę odnośnie pobocznych misji, no kurczę, chętnie pograłbym jeszcze więcej w to, Ragnarok miał wiecej opcjonalnych questów a to nie był open world. Czekam na NG+ i może na dlc, bo tam ewidentnie był potencjał na coś więcej, albo celowa zagrywka albo nie starczyło już czasu.

Jasne, że gra powiela sporo elementów z jedynki, jest to bardziej widoczne w przypadku obu części pająków niż np w Horizonie czy God od war w odniesieniu do ich poprzedniczek ale dwójka ma o wiele lepsza fabułę niż jedynka, ciekawsze questy poboczne chociaż mogloby być ich trochę więcej to zakończenia niektórych z nich sugerują obecność tych wątków w jakimś DLC, walka sprawia wiekszy fun niż w jedynce, główne ze względu na różne nowe moce, które są bardzo efektowne no i najważniejsze oprócz bardzo dobrej fabuły, gra co chwilę czymś zaskakuje, co jest jednak rzadkością w open worldach, tutaj prawie każda misja to coś nowego, jestem w momencie gdy myślałem, że już nic mnie specjalnie nie zaskoczy a jednak, robotę robi także duża szczegółowość świata, czy to z powietrza czy na ziemi a szczegółowość to jest coś dla mnie ważnego w grach i studia Sony kładą duży nacisk na to zawsze. Pierwsze mniej więcej 25% gry niemrawe, takie wprowadzenie, później się rozkręca na dobre a od połowy gry to jest jazda bez trzymanki także ja w NG+ chętnie wejdę, czego nie miałem przy jedynce, ze względu na całą otoczkę, gameplay i z tymi wszystkimi rzeczami odblokowanymi od początku to będzie mega fajne.

Ja jeszcze kilka misji głównych do końca, też bym chciał już NG+.

Ja miałem tylko raz buga przy wejściu do portalu z mysteriami , postać mi sama szla do przodu, poza tym ani jednego błedu.

Druga połowa gry to jest Jeszcze mam do końca dosyć ale tempo w jakim się gra rozkręca jest zrobione po mistrzowsku. Zresztą cała gra to majstersztyk. Wiadomo, że trochę elementów jest powielonych z jedynki i niektórzy będą na to marudzić ale poza takimi powtarzalnymi zapychaczami to tu nie ma słabych elementów, wszystko spójne, fabuła cudo, fajne wolniejsze momenty pomiędzy, fabularyzowane questy poboczne zróżnicowane, niektóre wolne, inne mocniejsze, idealnie wzbogacają świat gry i postacie. Graficznie nierówno, czasem wygląda jak z pierwszego pająka, innym razem jak next gen, RT najlepszy jaki widziały konsole, odbicia są nawet na takich pojedynczych elementach jak szable itp, do Path tracingu w cyberze nie ma startu, to inny poziom ale na konsolach to najlepszy rt do tej pory. Jak już przejdę to czekam aż dadzą NG+ i z przyjemnością zacznę od nowa gdy już przejdę całość.

Ale ogólnie fabuła jest lepsza niż w poprzednikach, bardziej mroczna co jest na plus tutaj, bo to jednak takie uniwersum kojarzące się z czymś innym także spoko, zwłaszcza w drugiej połowie gry, co tu się odwala... Tyle że gra wydaje się krótsza niż jedynka, myślę, że szybciej ja przejdę od niej patrząc na postęp.

Pewnie będzie bazowa rozdzialka 1080p podbita do 1440p dla trybu 30 FPS i jakieś 720-960p podbita do 1080p dla trybu 60 FPS i nie spodziewalbym sie stałych 60 klatek i tak. Nie czarujmy sie, przy tych wymaganiach na kompach wersje konsolowe będą dosyć mocno okrojone. Chyba, że tak dobrze zoptymalizowali i bedzie pozytywne zaskoczenie.

Po odblokowaniu , walka jest wtedy bardzo mięsista biorąc pod uwagę zdolności, finishery czy moc specjalną.

Co prawda to prawda, mialem tak nie raz w grach From czy wlasnie ostatnio w Lies of p, że meczylem sie z bossem, uparłem się żeby go dorwac i nic, odłożyłem i na następny dzień na świeżo padał za pierwszym podejściem, nie raz tak miałem w tych grach.

Ale co tam się odwala w to proszę państwa Mega jest gierka, ciężko się oderwać, bo sam system walki strasznie wciąga, szczególnie z biegiem czasu ale też sama historia, fabularyzowane questy poboczne, w ogóle czuć, że świat w grze żyje niezależnie, już w jedynce to dobrze zrobili ale tutaj jest to wyniesione na jeszcze wyższy poziom. Bardzo filmowa gra i mega epickie akcje tutaj są a co to będzie później skoro już teraz tyle tego

Tryb jakości, 40 fps + vrr na płynny i jak dla mnie jest mega, bardzo plynnie. Wszyscy powinni udostępniać te tryby dla tv 120hz z vrr, bo dużo to daje.

Mam te kilkanaście % ukończone, kilka godzin pograłem i cóż można powiedzieć, ciężko się oderwać, wszystkiego tu więcej, wszystko lepiej, ładniej, questy poboczne nie licząc tych powtarzalnych bardzo fajne, fabularyzowane nie różniące się przez to jakościowo od głównej linii, te aktywności powtarzalne dają wiecej okazji do ogromnie satysfakcjonujacej walki a z biegiem czasu pewni będą wpadac nowe rzeczy, mega dobre to jest no i bardzo ciekawy, wciągający wątek główny, trzeba dawkować żeby zbyt szybko nie skończyć bo aż szkoda. Gierka sztos

@Square Ja to rozumiem tak, że jak masz tryb wydajności przy wyłączonej opcji 120hz i wyłączonym vrr to wtedy jest bardziej stała rozdzielczość i 60 klatek a przy przestawieniu w tym samym trybie na 120hz + vrr jest odblokowany klatkaż ale też rozdzialka potrafi zjechać czasami mocno w dół przez to. Jak jest jakoś inaczej to powiedz, generalnie gram w trybie jakości ale z opcją 120hz bez vrr, wtedy jest te 40 klatek co jest dużo przyjemniejsze niż 30, to jest dynamiczna gra bardzo więc tutaj te 30 klatek to tak średnio widzę, dobrze, że dali obsługę dla HDMI 2.1, w grach Sony to akurat już standard, chociaż tak szczerze mówiąc nie widzę za bardzo różnicy w grafie między tym trybem jakości a wydajności, poza oczywiście bardziej ostrym obrazem, nie przyglądałem się jeszcze takim kwestiom jak większy ruch uliczny itd. @Square Dobra, już wiem co chodzi z tymi opcjami vrr, grałem wcześniej bez najnowszego patcha, dopiero po uaktualnieniu gry mam te inne opcje także masz rację, na pewno przy vrr nieograniczony ta rozdzialka spada bardziej i klatkaż jest odblokowany a przy płynny po prostu eliminuje negatywne skutki ewentualnych dropów a rozdzielczość trzyma bardziej stała, wszystko już jasne. Niestety grałem początek bez patcha, bo takie uroki słabego internetu i braku możliwości podłączenia światłowodu...

Ale na pomiarach widać, że wtedy fpsy idą w ponad 60 na 120/vrr, tylko wówczas rozdzialka potrafi zjechać mocno dlatego tej opcja bym unikał. Generalnie póki co jakiegoś dużego skoku graficznego nie ma, wygląda troche lepiej od poprzednich części zremasterowanych. Większe wrażenie jednak robił na mnie Horizon mimo że crossgen. Są oczywiście momenty różne gdzie widać sporą różnicę ale jako całokształt no póki co efektu wow nie ma, powiedziałbym, ze jest dosyć nierówno ale to w sumie też trzeba pamiętać, że otwarty świat z dużą jednak szczegółowością a konsola ma moc ograniczoną. Niemniej sama gra świetna.

Przecież w trybie jakości są takie same ustawienia graficzne i rozdziałka dla 30 i 40 fps, natomiast lepiej nie grać z włączonym vrr, zwłaszcza w trybie wydajności, bo rozdzielczość wtedy potrafi spadać do niskich wartości, niższych niż przy wyłączonym vrr, dosyć jasno o tym wszystkim mówi DF. Jeśli się ma tv 120 Hz to grać w trybie jakości z włączoną opcja 120 Hz i wtedy jest 40 klatek albo w trybie wydajności ale wtedy przy wyłączonej opcji 120 Hz i bez vrr, generalnie najlepiej w ogóle w przypadku tej gry nie korzystać z vrr. Polecam także obniżyć jasność do 35-40, domyślnie jest 50 i jak dla mnie obraz jest wtedy jakiś nienasycony, przy 35-40 jest dużo lepiej. HDR - magia

Gra jest kapitalna, jest to dla mnie największe zaskoczenie ostatnich lat na plus, niby gra AA a czuje się jakby była AAA, jako fanowi Bloodborne bardzo przypadła do gustu, widać na każdym kroku, że się na tym wzorowali, oczywiście Bloodborne ma lepszy level design ale wiadomo, że From soft są mistrzami w tym temacie, niemniej z poziomem trudności niektórych bossów ich pogrzało, fantazja poniosła na fest. Mam platynę w Bloodborne i jak dla mnie Lies of p jest trudniejsze od jakiejkolwiek gry FS. Jestem przy bossie Generalnie poza królikami i teraz tym bossem szło w miarę gładko (chociaż przy kilku bossach trudniej niż w Bloodborne) ale tego teraz nie wiem jak rozwalę, robię przerwę na Pająka i za jakiś czas wrócę, później chciałbym wejść na NG+. Edit. Boss padł w oczekiwaniu na instalkę pająka. Wspaniała jest ta gra i długa co w jej przypadku jest zaletą, bo jest duża różnorodność lokacji, przeciwników i szeroki wachlarz broni, które są ciekawe i również pod tym względem kojarzą się z Bloodborne. Nie spodziewałem się takiego sztosa od zupełnie nieznanego studia.

Widzę, że technicznie tytuł również błyszczy co w przypadku gier Sony było dość oczywiste i chyba gra trzyma płynność , więc wstyd dla devow, którzy przy słabszej oprawie nie potrafią tego dowieźć. Nie oglądam nic więcej, chce wszystko sam odkrywać.

Przestępstwa i kryjówki gangów to akurat takie powtarzalne aktywności, nie są to typowe questy poboczne, które również zapewne będą a te były w jedynce już fabularyzowane więc zakładam, że tutaj będą lepiej zrobione, podobnie jak w nowym Horizonie czy Ragnaroku gdzie te elementy były lepiej wykonane niż w poprzednikach.

Zgadzam się. Gierka porażka, już nie mówiąc o tym, że sprawia wrażenia zrobionej totalnie na kolanie a graficznie to jakby generacja wstecz względem poprzednika. Ogromny regres.

Jak ktoś woli te starsze odsłony serii to Mirage powinien mu się spodobać, czuć ducha tych starszych osłon ale też czuć , że to miało być DLC do Valhalli. Dla mnie osobiście jest to pierwszy asasyn od wielu lat, w końcu czuje, że gram w AC, są oczywiście też wady ale i cena jest uczciwa.