Mam już 5 szklanek Comesa, tak tęsknie za tymi pifkami, jak tylko widze to biere, 2 tesco juz ogołociłem z zapasów. Dzisiaj dwa wleciały i ostra bombka
Bardzo spoko. Troche to juz wszystko sie postarzalo, ew dosyc brzydki aposob ale po 3h nie odkladam. A wspolna przejazdzka z laska pod gwiazdami polujac na kroliki byla nawet niezla.