-młody Boris: "A co to jest Żyd?
-kaznodzieja: Nigdy nie wiedziałeś Żyda? Spójrz, mam tu kilka rysunków. To są Żydzi.
- młody Boris: Wow, naprawdę? I wszyscy mają rogi?
-kaznodzieja: Nie, tylko Żydzi rosyjscy. Żydzi niemieccy są w paski."
-Boris: "O, Władimir Maksymowicz! Ty żyjesz?
-Władimir: Nie, nie żyję. Popatrz na tę dziurę.
-Boris: Czy to boli?
Władimir: Nic nie czuje.
-Boris: Nie wyglądasz źle jak na nieboszczyka, a nawet lepiej niż za życia. Chyba śmierć ci służy.
-Władimir: Wyświadcz mi przysługę. To pierścionek zaręczynowy, chciałem zrobić ukochanej niespodziankę...
-Boris: Mam go jej zanieść?
-Władimir: Nie, po co?! Odnieś go do jubilera w Smoleńsku, Pietrosznik, Władimir Pietrosznik. Powiedz mu, że umarłem i odbierz zaliczkę (...)."