A ja obejrzałem wczorajszy do połowy i zasnąłem, nie że słabe, ale ogólnie w zasadzie poza scenami z przeszłości nic ciekawego się nie dzieje. Totalnie, no i postacie są w większosci dosyć słabe ;/
Burdelmama, jej rewolwerowiec, nauowcy którzy uwzieli się że będą chodzic po lesie w gumowych rekawicach, chyba tylko Harris daje radę.