No ja zawalam terminy i relacje z rodziną bo łupiąc po nocy rano jestem trupem a wracam późnym wieczorem.
Niech to się wreszcie skończy xD
a yebane konsolomaniaki łupią od poniedziałku i są dalej ode mne.
@Kyo
Udało się z tym trialem, okazało się że nie jest aż tak trudno, po prostu nie ogarnąłem dotąd pomocy Boya, dawałem mu latać swobodnie ale nie pomagałem sobie kwadratem. Ale panią na końcu to na razie odpuszczam.
Bardziej mi chodzi że wolałbym ocene Bienia niż reportaż że tłum na ulicach krzyczy ze film ch,ujowy ;/
ale po temacie, gorzej ze dzisiaj jednak nie idę.