milan

Mejm przez ciebie odszedł :(((((((((((((((

Podpisuje się, gdybym zajmował sie sprzedawaniem konsol i ich kupowaniem ponownie jak wychodza fajne tytuły, to nawet bym nie patrzał na amatora. A tak każda konsola sony jest w chacie w wersji pierwotnej, bo przez myśl by mi nie przeszło sprzedawać.

Jest jeszcze podział wewnętrzny, na tych co łykają wszystko QD, i tych co nie moga patrzeć na Beyond.

Kolego złoty, film będzie miał 1g. 40 min, Eddie dostanie symbiota po godzinie, zaczną się mroczki, problemy z zasypianiem i kolka, strój zobaczymy w 1g.10 minucie, na 2 minuty, coś jak w Masce, później ucieczka motorem do 1:35, 4 minuty venoma, napisy.

Animacja twarzy Bishopa to jakas tragedia miejscami, jak K A R Y K A T U R A. Zamiast przenosić znanych aktorów nie lepiej było więcej pary wpakowac w to by nie wyglądąło to sztucznie? Oczywiscie w pozostałych 90% wszystko jest naprawde super.

Też mam dwa, rozwalił mnie ptak którego trzeba było zdobyć

Te moje były z innego wymiaru ;] Ale skwierczały

Te dwa wilkołaki spotkałes po drugiej stronie platformy przy jeziorze? ;D No tez ich miałem, ogólnie najbardziej agresywne gnpj,ki jak mi sie japa cieszyła jak po kolei ładowałem w nich wszystkich co mam i padli. Ogólnie w tej grze mozna zrobic taką rzeź przeciwnikowi ze pare minut nie ma nic do powiedzenia, prawie jak w ... god of warach ;]

Mi też oczywiście, przeleciałem, ale chyba conajmniej dwie kopalnie mi podziekowały i miały niedzielę wolną od handlu

Teraz z fabuła polecę, bo troch emi brakuje filmików po dłuższym czasie na pobocznych zadaniach. Całe jezioro przeleciałem wokół. Czy tylko ja odnosze wrażenie ze duchy wyglądają jak z ery ps2? Ktoś tu chyba zapomniał to dokończyć.

Chyba 5.

Wróciłem na hard. Ale rozumiem że przeszedłeś te miejscówki? Bo zdecydowanie odniosłem wrażenie że trafiłem w miesjca do których nie powinienem trafić w tym momencie, pokonałem na początku straznika skarbu co miał fioletowy pasek, pokonałem tych poyebów na tych platformach wokół jeziora, ale te dwa momenty zdecydowanie są poza moim zasiegiem obecnie. No i nie jestem orłem.

Jak dobrze Myślałem że trafiłem fabularnie na ścianę i będe musiał latać się wzmiacniać, a okazuje się ze coś tak pieknego i wielkiego jest pobocznym zadaniem. Na ten moment musiałem odpuścic w 2 momentach:

Obawiam się spoilerów i też lecę jutro do kina.

Na moje za dużo się przejmujesz. Za 4 lata bedziesz miał na wszystko papiery, bo samochód bedzie serw. w aso. Przebieg jak wspominałeś bedziesz mial pewnie koło 60k. Jak możesz miec problem ze sprzedażą wtedy. Pytanie czy bedziesz się naqwet tym przejmował, bo samochó będzie nadal igła, więc bedziesz zmieniał pewnie tylko dlatego ze chcesz wypasa większego, octavia bedzie już Twoja i bedziesz królem.

Ponoć wszedzie można się cofać.

Nie znam się, ale najlepiej by było porwac obu, przywiązać, i niech dojdą do wspolnego stanowiska, ten który klamał, ginie.

Co to za pomysł by pokazywac w trailerze 15 razy same macki, do tego wynika z niego ze akcja będzie dziac się połowę czasu na motorze.

No w sumie jak masz 3 to przepraszam. Ale i tak moglbys zostac z tymi wpisami szyderczymi w CW.

Teddy, ktokolwiek kto byl w swiecie z To jest Hilfe!

No w krainie ognia nie wyrabiam z 5 runda. 3h i lapy sie trzesa. Yebany trzmiel.

Zgadzam się, przy czym nie przypominam sobie w żadnej części równie brutalnej sceny co wykańczanie Wolvera.

Zabawne, raz chyba na forumie czytałem o niby niesamowitej walce z 2 bossem, nikt więcej nawet nie wspominał, za to ficus i paru innych leje z tego po 2 tematach. Więc takie blantmanowanie jest daremne tutaj. Ja osobisacie uważam że sama walka w momencie grywalnym była kompletnie pospolita, a wspaniały był dialog miedzy bohaterami a nie samo dragonballowanie. ficus, bez urazy, ale znajdź mi tutaj wiecej niż 2 opinie wychwalajace 2 walkę. Wtedy ładnie przeproszę, i przyznam że ktoś tu nie widział dynamicznej walki.

Wiadomo, lepsze wykopywanie skarbów by zamienic na zieloną lunetę Fantastyczne puzzle z tymi zielonymi sferami po uzyskaniu możliwosci przyciągania ich. W 1 momencie czasami jest myśl: trzeba pewnie przyjsc później, a nagle olśnienie, i rozwiązanie.