Sorry że to mówię, ale to wyjście z fabia jest po prostu w tym przypadku chyba najrozsądniejsze, troche bez odwagi, i jaj, ale jak ma jeździć i nie zawodzic to chyba wolałbym fabie za 60k niż mondeo z przebiegiem 230k w którym zaraz wszystko może się dziać.
Te fabie już nie są takie ble jak kiedys, z zewnątrz nawet zaczynają być ładne.