Wstyd bo dzisiaj dopiero byłem, bardzo dobry film, bardzo dobry pitbull, nie ma oczywiście nawet podejścia do serialu, bo i humor i klimat inny, ale z szacunkiem, niesamowite nawiazania, powracają aktorzy, dużo jest wspomnianych, naprawdę fantastycznie się to oglądało.
Mocarna sprawa że muzyka powróciła, ehh, łezka się zakręciła.
Dody nie krytykuje, wzięli ja, zgodziła się, coś tam zagrała, nie udało się, ale probowali. Widać że się dobrze bawiła z tą rolą.
Najwiekszy zonk to fakt ze taki Barszczyk jeszcze zyje i działa w Policji, przeciez to jakies sci-fi.