Mejm, jak miałeś taktyke latania jak kura bez łba to Twoja sprawa, oczywiscie ze potem się pamiętało kto jak chodzi i robiło taniec łabędzi, ale i tak trzeba było się liczyć z prawdiłąmi że moga Cię usłyszeć, zobaczyć, coś może zmienić ich scieżkę.
Co za różnica czy podchodziłes w magazynie z głowicami do gosci 1 m na minute czy podbiegałeś od tyłu, tak czy tak nie rozpoczynałeś planszy od wyboru famasa i strzelania do każdego.
A twoje pierwsze zdanie śmieszne, przeciez skoro napisałem ze splinter był lepszy od mgs2, to wiadomo że pod katem skradania musił być lepszy od jedynki