Chyba najgorsze jak nie zrobisz chaty na raz, tylko zostajesz z kredytem, nie masz siana, a do zrobienia płot, ogród, podjazd, może jeszcze piętro/ poddasze, wchodzisz w tryb spłacania, a nie masz jeszcze skonczonej chaty, mam paru takich znajomych, nie mają życia. Siano dostali od rodziców na działke, kredyt na chate, a po drodze chcieli odłozyc na te sprawy około domowe. No wyszło to niezbyt. I weź tu mysl o dziecku jak na liście 15 rzeczy do wykonczenia.