Wydaje sie jednak że tematu pedofilii tak mocno jeszcze w formie dokumentu nikt nie dotknął, dodatkowo mamy tutaj nie tylko ofiary, nie tylko przyznanie się księży, ale i konfrontacje.
Dodatkowo, nieoczekiwany szum, przyznam że sądziłem że ten film zniknie w dzien pokazu, i ze wyswietlenia będa w setkach tysięcy po miesiącu, nie wiem skąd tyle ludu wie o tym dokumencie.
A jeszcze nie napisałem co myślę o dokumencie, chociaż oglądałem go na drugim ekranie ze skupieniem ust. na 75%. oczekiwałem więcej, film kompletnie mną nie wstrząsnął, może dlatego ze byłem świadomy od dawna że to jest realny problem, ogladam duzo horrorów, słucham wiadomości też tych niezależnych. Kler też mną nie wstrząsnął. Ale uważam ze to ważna rzecz. I trze kontynuowac.