fan Kurta, syn szeryfa, chciał być jak Rutkowski a jest debilem.
serial chyba łykne dopiero jak wyjdzie przynajmniej połowa, chyba ze fani preachera, nawet wieksi ode mnie, stwierdza ze to sie nie da ogladac.
Jak się wezmą za rodzinke Kaznodziei to może być kurevsko niekomfortowo, licze mocno na scenę z trumną, a jak już bedzie pytanie o to gdzie jest jednooki kolega to bedę miał orgazm.