milan

no w sensie pisał że będzie, mogliście się dogadać.

Jezu, ciekawe jakby zareagował na krzywozebnego szoguna swiszczacego (pipi)a co drugie słowo. Zreszta mały smieciu , ja pisałem do blubera a nie do ciebie.

smutne

To Twoje regularnie śniadanie? U mnie po takim śniadaniu, raz, że miałbym ranne sranie, że hoho, a dwa, po pół godzinie byłbym głodny. Nie doktorze krupek. Pupu ok

kazub, jeżeli znajdziesz sposób na odlepienie tego osranego rzepu z ogona to napisz mi jak to zrobiłes, a jesli zacznie Ci wysyłąć pmki i zapraszac na piwo to znaczy ze rownież polegles.

JJ, jaki limit IQ dałeś żonie, powyzej którego będzie wpie,rdol i pakowanko?

Echh, ja jeżdziłem do kobity w innych celach, router był niepotrzebny.

cini minis z zimnym mlekiem na sniadanie - uwielbiam.

Czego wy wymagacie od tego filmu, będzie efektowna młócka jak w komiksach, i tak ma byc.

sceny z tą młodą idiotką należą do najgorszych w całym serialu.

To jest temat Shena, czy jestem Shenem?

jestem za młody żeby nawet patrzeć na takie staruchy.

Oczywiście, ale własnie trochę podobałoby mi się gdyby nie koniecznie zadziałało, to nie bond.

4 grudnia wychodzi takie cos w Polsce mmmm

andzej minusuje a ja po prostu chciałbym takiego posunięcia ze strony twórców. Serial powinien być w miarę realistyczny, a nieże nasz zayebisty bohater wychodzi z kazdej opresji. Po prostu scena w której Carrie i reszta zajmują sie polityka i nagle widzą w tv jak ginie Quinn mogłaby być mistrzowska i wstrzasajaca.

kiedy to ostatnio był tak słaby odcinek, po prostu żenada. mom , mom, mom, mom. To dziecko jest rozyebane, wszystko zostawili poszatkowane.

tokar sie nie moze doczekac az zyebie nowego star warsa, draft już gotowy, tylko trzeba uzupelnic scenkami.

powinni

kazub sie nie pier,doli

tydzien? przeciez jak dziecko ma tydzien to ledwo je ubierzesz w body, a ty niemowlakowi chesz zakładac stanik i złote stringi?

yano wannabe

a to porównywalne? bo jak zjadłęm jednego nuggetsa kiedys to odechiało mi sie jesc w MC coś co kiedyś gdakało.

mi mniej smakował ostry mimo że lubie ostre, poprostu te papryczki nie pasują kompletnie do całej reszty całej powiadasz, bułka, kotlet, sos, no rzeczywiście, wydziwiają.

Nie wymagaj za dużo od knajpy w której rotacja jest wieksza niż w trybunale. Chociaz w moim Macu widze że wiara siedzi już po pare lat, i cały czas przy frytach, smutne.