Bardzo fajna ta Kapitan, oglądało się wzorowo.
Plusy:
- Brie wypadła spoko, poza idiotycznymi minami w pociągu, wyglądało to jak 5-10-15
- Samuel, no kurde, gość nadal nie męczy, świetna rola, świetne teksty, świetne żarty,
- fajne efekty
- fajna fabuła, myślałem ze po trailerach wszystko już wiem
- fajna muzyka,
- fajne zakończenie, również te po napisach,
- dupa murzynki była duża, co jest bardzo realistyczne!
Minusy:
- całokształtem jest to średni film Marvela, ale żeby wskazać coś co było fatalne, ne-e.
Ogólnie beka że ktoś tam widzi jakieś femi akcenty z gatunku nachalnych :D, ale i tak największa beka to jest gdy ogladasz w miarę średni film od Marvela, po godzinie lubisz bohaterów, widzisz fajną scene walki statków kosmicznych w kanionie, i myślisz: - ja pier,dole ten film jest 100 razy lepszy niż te wszystkei aquameny, supermeny i inne suicide squady.
Dc nie umie w filmy, nigdy nie będzie umiało, ich jedyna szansa to zgarnąć Gunna który pewnie zaraz wypuści film który również zmiecie każde DC.