Skocz do zawartości

milan

Użytkownicy
  • Postów

    16 264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez milan

  1. Problem w tym, pomijajac poziom trudności, że oni wstają w końcu i chyba dostają dodatkowych sił, a w tej grze czasami się lata kilkanascie razy po tym samym pokoju, i nie chodzi nawet o komfort, ja się speirdala przez ekshibicjonistą w płaszczu też lepiej mieć spokój.
  2. No i zdecydowanie to jest skuteczne. Dziwne, w samouczku pisali ze nóż można odzyskac po wbiciu (L1), a ja nic nigdy nie mogę podnieśc, moze nie na hardcore? Ja tam wolę zmarnować 20% noża niż 3 kulki. A czasami jak wstanie to i 3 kulki nie starczą.
  3. Sam pierwszy zauważyłem ze brak rozgniatania głów to przesada. Więc fajnie że blubi poszedł. Btw: postać wydaje mi się mocno wolna, może dlatego zombie nie można wyminąć.
  4. To koniec oficjalnych rozmów z bluberem w tym temacie
  5. Dwa śmieszki co nie grały w oryginał, idą później tacy na Last Jedi i nie rozumieją dlaczego tylko oni klaszczą ;/
  6. Bartek, ale wiesz że Leon szuka czasami parę godzin klucza który otworzy drewniane drzwi które mogłby wykopać w sekundę?
  7. Bartek ale nie otwieraj nowej kłótni, gra by straciła swój charakter gdyby dali kopanie zombie, to jest fakt więc koniec dyskusji. Podejscie do walki byłoby kompletnie inne, bardziej agressive, a tu ma być survival.
  8. Przez mechanike z re4 i pozniejszych cześci, rzeczywiście jest lekkie zdziwienie gdy zdasz sobie sprawę że nie mając amunicji nie ma co zrobic z zombiakiem, ani odepchnąć, ucieczki ju sie nie udają, nawet rozdeptywania głowy nie ma, leżacy zombie Cie ugryzie, a ty tylko go odpychasz, to akurat cofniecie się nawet względem psxa, tam pieknie arbuzy pękały. Co do headshotów, na pewno z shotguna się częściej udają gdy celuje się z bliska powyżej głowy, nie jest to 100% ale zdecydowanie czesciej niż w samą głowę. Szybkie te zombie ch,olera. A ktoś pytał o tyranai jego gonienie, jak już się pojawiło to skubany nie odpuszcza, przy czym ten eleement zrobili fenomenalnie, odgłosy gdy chodzi piętro wyżej, masakra. A zabić się nie da, jedynie na minute spowodowac by był smutny i modlil się na kolanie, władowałem w niego 2 granaty i magnuma i nic.
  9. No na dzisiaj koniec, po przejeciu roli Ady zginąłem przy pierwszym zombiaku i dałem sobie na razie spokój. Cały czas na krawedzi ze szpulami, z amunicją się polepszyło, nie zgodze się że ten hardcore to psxowy normal, jest zdecydowanie trudniej. Pupcio na easy pewnie magnumem bedzie rozbijał na tysiak kawałkow zombiaki, shame on you.
  10. Ja wyrzygałem prawie wszystko na
  11. Chyba w normalnej wersji jest tylko nowa ale to dobrze. Gdybym chcial po staremu to bym odpalil starego :] jest super i tak
  12. Napiszcie stan waszego ekwipunku na hardcore po 1 bossie leona, ciekawi mnie. Ja szedlem na niego z 7 nabojami do strzelby 11 do pistoletu i 3 blyskowymi. Poszlo to plus to co w terenie znalazlem.
  13. Ja tam w kostnicy zayebalem ze strzelby w leb zombiaka 2 razy na hardcore i nadal chodzil :f Ale genialne jest ze po odstrzeleniu zuchwy nie moga gryzc xD
  14. milan

    Zakupy growe!

    ten kciuk, oh nononononononono
  15. Sądziłem że gra będzie trochę nudnawa gdy się zna re2 na pamięć, ale jednak to coś innego, wystarczy obejrzeć pierwsze 10 minut gry.
  16. No bierz hardcore, po prostu dobrze celuj i wiadomo, save game, szybki rekonesans, smierc, load game, respekt.
  17.  

    1. milan

      milan

      Cytat
      Mariusz wróć bo tego nie da się słuchać!!

       

  18. 1000 zł za kluczyki xD Zeby to chociaz pasowało do samochodu albo klatki
  19. Beka była zawsze jak najmocniejsza strzelba miała taki odrzut że często wywalała postać na inny ekran, kamerka pokazują postac od przodu po wejsciu do pomieszczenia też moc, pierwsza rzecz, czy widac zombie, druga recz, czy słychać zombie, trzecia sprawa, czy po zmianie tła nie spadnie licker ;]
  20. Myślę że zamiast dywagować, nikomu nic sie nie stanie jak sprobuje. Zawsze mozna wyłączyć.
  21. Ale notatki czyta się wspaniale Rozi, jak uważasz, ja przelazłem na pc niedawno re zero pierwszy raz, w tej starej mechanice, nic nie bolało, wziąłem 9h na raz.
  22. No tu jest problem bo amunicji czyt jest mało to nie wiem, nie mam porównania, ale zombiak przyjmuje średnio od 7-12, chyba że uda się łepek rozwalic, dobijanie nożem jest znacznie skuteczniejsze niż w wersji oryginalnej, nie dośc że bezpieczniej się to robi to widać że działa. Można się pewnie bawić w wymijanie ale: - zombie są zwawe, nie jest łatwo wyminąć, w zasadzie w wąskim korytarzyku mozna zapomniec o tym ze zombie Cie nie złapie - lubię wybijac wszystko, nie jestem fanem zostawiania zombie w lokacjach, - dwa ugryzienia i masz czerwień, trzecie to zawsze smierc. Piesek przyjął wczoraj 2 strzały z shotguna i musiałem pistoletem poprawiać, nienawidze. No nie wiem, ja grywam w gierki z psxa i potrafię docenić nie tylko gameplay ale i grafikę. Z jednej strony ludzie grają w indykowe piksele, a z drugiej nie mają się pochylić nad ładnymi tłami i postaciami nie wygladajacymi jak postacie z ff7? Zreszta, to samo co z bluberem, ja nie namawiam, tylko polecam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...