Zacząłęm w końcu wczoraj Niera Automatę, i gra jest bardzo bogata w elementy które lubię, ale dlaczego to tak czasami wręcz umownie wygląda? Nie przykładam już tak bardzo uwagi do grafiki, bo w zasadzie wszystkie gry są już piękne, jedne mniej drugie bardziej, ale tutaj ląduje androidem na opuszcoznej ziemi, a budynki wyglądają nie na opuszczone, zniszczone, tylko na...niedokończone. Poważnie, czy ja wylądowałem na osiedlu developerskim które przed najazdem maszyn było na etapie surowym? Sam beton, bez szyb, bez tynków, bez tabliczek, bez wnętrz, ja peir,dole.
I do tego się zasntanawiam, czy przypadkiem gra z Raidenem nie była o wiele ładniejsza i mniej ziarnista niż ta mimo różnicy generacji?