kacprzak1991

czaje sie na titanfalla 2, ew. hitmana choc teraz ogrywam snipera elite 3 i chyba nie bede miał ochoty na kolejne skradanie. Tak czy siak jeśli wyjdzie dlc do horizona to pewnie i tak łykne day one;p

Prawda jest taka ze sandboxy sa rakiem obecnej branży i niestety gdy podchodziłem do horizona to gry które kończyłem wcześniej w okresie 2-3 miechow to chyba tez były same piaskownice wiec przygoda z aloy mimo ze czułem ze jest świetna to często zaczynała mnie nużyć. Ostatnio zastanawiałem sie nad kupnem jakiejs liniowej, w miarę krótkiej gry, ktora połapała dobre noty i niestety nie nic nie przychodzi do głowy. Wszystko juz albo ukończyłem z tej generacji a było twego naprawdę maaaalo, albo o istnieniu jakiegoś tytułu nie wiem w co watpię. Do horizona najlepiej podejść wlasnie po jakimś liniowym shooterze, albo po dłuższej przerwie od gier

Obejrzałem niedawno z dziewczyną 3 odcinki 13 powodów i jak dla mnie sztampa. Jeśli serial przypomina osławione Life is strange to nie chce chyba odpalać tej gry. Dramat amerykańskich nastolatków, płacze i depresje bo skomentowali mój tyłek, matko jedyna problemy pierwszego świata. Nie wiem jak to się tam kończy ale klimat kompletnie mnie odrzuca. Jak dla mnie serialik dla dziewczyn w okresie dojrzewania. 3h których juz nigdy nie odzyskam

Niech da sobie spokoj z tymi małymi. Szkoda czasu a nie daj jeszcze przy tym zginąć to uj strzela. Omijać je i tyle

I bicki

Powtórzę juz któryś raz z kolei. Jak mozesz użyć ryku bestii czy jakos tak (dawno nie grałem) to kolesia klepiesz cały cxas jak leży na glebie i jest bezsilny ;)

Ale to dalej murzyn:/ jeszcze mogli zrobic z niego krypto geja zeby była poprawność polityczna na 100%

Najbardziej to mnie boli kogo wzięli na rolanda :(

Trzeba pamiętać ze gta5 tez wyszło jeszcze na poprzednia generacje ;) ja tam nie mówiłem ze czworak była brzydka ale napewno nie miażdżyła.

Nawet na premierę gta4 nie zamiatał graficzka. Przede wszystkim trzeba było sie przywyczaić do tego ziarnistego i gdzieniegdzie rozmazanego obrazu

No i platyna wpadła ;) prawie 58h na liczniku. Bardzo przyjemna do zdobycia, jedynie te manekiny musiałem zrobic z yt. Gra bardzo dobra ale zalecam siąść do niej po dłużej przerwie od sandboxow, bo ja tej przerwy niestety nie miałem i bywało ze sie poprpstu zaczynałem nudzić. Ale nie ma co psioczyc, kolejna perełka Sony ;)

Kuzyn zrobił mi dzis prezent ;o co prawda kilka dni spóźniony ale po paru piwach niespodzianka taka w domu robi robotę ;o art mojego autorstwa robiony u niego z nudów pare dni temu oczywiście bez podpisu ;p

Oj czekam na nowa ekranizacje it ;o Kinga zacząłem czytać ok 6 lat temu i myśle ze z 40 książek lyknalem. Co do mrocznej wieży, to mam jedna bardzo ogromna obawę co do filmu. Aktor grający rolanda. Czy ta poprawność polityczna musi byc wszędzie? Jak można z białego bohatera zrobic tubylca?

33h na liczniku i nadal nie moge sie napatrzyć

A ppprawili biegające zwierzęta pod woda?;p

Mi stoi instalacji w menu na 98%. Dodatkowo wczoraj wyskoczył mi z 3 razy komunikat ze wystąpił jakis błąd przy pobieraniu mimo ze samo demko wlasnie można odpalić ale stoi w tym menu instalacji...

Czy oni nie maja wstydu?

Ja miałem 2 dni przerwy i dzis jak siadłem to ponad 3h minęły nie wiedziałem kiedy ;) 36% postępu i ponad 24h na liczniku. Cos czuje ze miesiąc bede spokojnie jeszcze biegał po tym pięknym świecie, ale nie ma co sie oszukiwać gra bazuje na oklepanych, sprawdzonych motywach, robiąc to poprostu lepiej (głownie porównując do ubi). Po horizon planowałem robic przerwę od wielowątkowych, otwartych gier ale wjedzie jeszcze mass effect i obawiam sie ze juz nie bede miał na to siły ;p

Wytłumaczy mi ktoś czemu w południku nie mam opcji sprzedaży u tych specjalnych kupców metalowych kwiatów i tych figurek mimo ze wcześniej troche tego nazbierałam?

gram na normalu, ale nie czuje ze jest za ławtwo wg mnie idealny poziom trudnosci. Co prawda zginałem w wlace zaledwie kilka razy, mogłbym pewnie policzyc na palcach jednej ręki, lecz czesto miałem pasek zycia na skraju i trzeba było się szybko wycofywac. Na wyzsze poziomy trudności nie miałbym czasu ani nawet chęci, bo czesto jest tak ze mam moze własnie 2 godziny na granie w ciągu dnia i do teg jestem styrany po robicie i ledwo trzymam pada;p Oglonie gra jest bardzo dobra, sposob prowadzenia misji głownych jak i pobocznych przywodzi na mysl te z wiedzmina trzeciego, co oczywiście na ogromny plus. może zrobie sobie przerwe na pare dni lub conajwyzej półgodzinne sesje dziennie i zaraz zamiast przesytu będzie niedosyt;)

Ponad 18h za mną, ok 30% postępu i szczerze gra zaczyna mnie lekko nużyć;o czy cos ze mną nie tak:p ale to chyba skutek obecnej sandboxowej generacji. Za duzo sie tego przewinęło po drodze do horizona. Moze ma tez na to wpływ ze gram w niego zaraz po rise of tomb raider z którego jest sporo zapożyczeń. Dzis pierwszy taz wkroczyłem na południk i przybajmniej otoczenie sie teraz mocno różni wiec jakieś urozmaicenie ale i tak bedzie trzeba wrócić pokonczyc pozostałe zadania ;) ogolnie czuje ze jakbym miał przed horizonem z rok przerwy od piaskownic to bym grał po 8h dziennie z bananem na ryju a tak to max 2h przy posiedzeniu i juz zaczynam ziewać. To wszystko przez ubishit:(

Chyba pierwsza gra w życiu, w ktorej chyba wole biegać w nocy niz w dzień

Pierwsze wejście w foto mode i po 5 sekundach taki zrzut :o

Niestety bedzie mało czasu na weekend na granie ale juz sie jaram Odpaliłem i wyszedłem z jaskini. A wiec tak wyglada zycie