-
Postów
959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kacprzak1991
-
Masz mnie;p jak to pisałem to cos z tylu głowy miałem ze cos jest nie tak, ale pisałem to pod wpływem emocji i jakos tak z rozpędu taka głupota wyszła ale myśle ze na podium sa u mnie breaking bed, wikingowie i mr.robot
-
Moze byłeś przelevelowany i uciekła obesrana Wlasnie przeczytałem newsa ze FS zapowiedziało ze tworzy nowa grę na 2017. Czyżby bb2?:ddd Ps. Wlasnie rozwaliłem kosa. I wiecie co? Jak dla mnie najłatwiejszy bos z dodatku. Padł za 3 razem gdzie przy pierwszym podejściu zostało mu z 3 cm życia a przy drugim chciałem pobawić sie w stuny z pistoletu i niestety to nie była dobra taktyka ;p No i 3 podejście i nawet sie nie spociłem specjalnie ;p Któraś broń była do pominięcia, co uniemożliwia zdobycie trofeum?
-
Jak oglądałem walkę to stwierdzam ze mam niemal identyczna postać. Set ten sam, dmg mam nieco większy, używam tej samej magii i zycie i stamina na podobnym poziomie ;p jakbym oglądał własna walke ;p
-
Heh tez go rozwaliłem z godzinę temu ;d ileż jak miałem przy nim chwil zwątpienia to głowa mała. W sumie to z 3 dni temu pierwszy raz do niego podchodziłem i tak do dzis próbowałem od czasu do czasu. Az w koncu dzis niezawodny sposob sie sprawdził czyli spacerek do miasta, fajeczka i po powrócę pierwsze podejście i koleś padł po zużycie 9 eliksirów i jednego papieru pioruna. W żadne ołowiane eliksiry sie nie bawiłem. No i używałem jednak taktyki na locku i tez razczej wyczekiwanie z dystansu zamiast bieganie za plecy bez przerwy jak wiele osób radzi. Jak tak próbowałem to bardzo często jego zamaszyte ciosy i tak mnie sięgały lub nagły obrót o 180 stopni. Za plecy wskakiwałem tylko gdy byłem pod nim i widziałem ze chce je.nac to wtedy unik za niego bo do tylu juz za pozno wtedy. Chyba najgorszy boss jak dla mnie do tej pory chodź ta ostatnia walka to była dla mnie niemal jak gra w szachy i wszystko z głowa można zrobic bez większych problemów;)
-
laurency to najcięższy gnój, jeżeli grasz melee buildem przez tryskającą lawę, na szczęście jest lead elixir A w czym on pomoże? Przecież dzięki niemu łatwiej zrobic stuna bronią palna i spowalnia nasze ruchy a wydaje mi sie ze laurenca nie da sie w ten sposob ogłuszyć
-
Ja przed końcem gry zgrałem tez sejwa ale nie zrobiłem tego co Ty w spojlerze ale nie po to bo chciałem wbijać platyne przy jednym przejściu ale z ciekawości jakie sa wszystkie zakończenia. A skończyło sie na tym ze grę i tak skończyłem ponownie i platyna ostatecznie wleciała. Ale co teraz ze mną robi ten opcjonalny boss z dodatku to głowa mała. Ja go tłukę to pasek mu schodzi chyba w milimetrach a jak on sie porządnie zamachnięcie to 2 hity i mnie nie ma:( nie chce wzywać gracza z zewnątrz ale boje soe ze cierpliwości mi zabraknie
-
Narazie zostawiłem go na pozniej. Dzis miałem z 4 podejścia i szlak mnie trafia. Najlepsze jest to ze najbliżej pokonania go byłem przy pierwszej walce. Niedawno dotarłem do drugiego głównego bossa i znow pierwsze podejście i kolo był juz na hita ale mnie capnal i pozniej juz tylko coraz gorzej ale w koncu sie dało. No a za nim 3 boss padł za pierwszym razem. Przynajmniej tu było mniej nerwów.
-
Zawsze moim ulubionym serialem był breaking bad a od jakiegoś czasu wikingowie mocno walczą o podium ale napewno sa nie niżej niz na drugim miejscu
-
Mam punkty rozłożone w ten sposob: 50/40/50/50/10/25
-
Ten opcjonalny bydlak jest chyba dla mnie gorszy niz ludwig. Co prawda przy ok 3 próbie zostało mu naprawdę nie wiele życia ale pozniej to chyba za bardzo straciłem cierpliwość i szybko padalem. Jutro trzeba podejść jak człowiek sie prześpi
-
Znalazłem jego czaszkę wiec pewnie dopiero przede mną
-
Wczoraj po pijaku doszedłem do Ludwiga i powiedzmy ze moja walka z nim nie była za bardzo efektywna po czym zgrałem sobie sejwa na pena bo grałem u kumpla i pozniej odpalam grę i okazuje sie se zgrałem sejwa z pena na konsole i praktycznie dodatek od nowa musiałem lecieć wkurzdenerwowany w jakieś 30 min doszedłem do tego samego momentu ale na Ludwiga juz sił zabrakło tym bardziej ze bylo juz przed 4 rano... dzis prawilnie na kacyku lecę to lamusa i padł odrazu ten miecz od niego bedzie lepszy od świetego miecza Ludwiga w którym mam 633 dmg? Dopakowalem go narazie do 8+ bo zabrakło kamyków ale zastanawiam sie czy pozniej warto ładować w niego krwawa skale A i czy pominąłem jakiegoś bossa opcjonalnego bo widze w trofeach ze przed ludwigiem jest jedno ukryte trofeum?
-
Dobra zakupione Dodatek sie nawet nie sciągał? Bo zapłaciłem i w zasadzie był odrazu zainstalowany wiec pewnie wszystko było w ostatnim patchu a zakup tylko odblokował te lokacje
-
Ok dzięki za odpowiedz. Kurczę zastanawiam sie nad tym dodatkiem cały czas:p jakos tak zawsze waliłem system i jak kupowałem pełna wersje gry to w żadne dodatki pozniej nie inwestowałem, poza wiedzminem ale tam dodatki kazdy wie jakie byly i dodatkowo można było osobno kupić powiedzmy ze w wersji fizycznie z kartami choc wiadomo ze był tam tylko kod. Poprpstu chciałbym zeby twórcy czasem posiedzieli dłużej nad gra i wypuścili taka zawartość jaka tam maja w głowie a tak mam wrażenie ze ktoś tu mnie wali na hajs. Jeszcze ta dystrybucja cyfrowa... wrrr. Jest niby wersja goty ale podstawkę kupiłem juz za 6 dyszek a goty to z ceny nie schodzi od daaawna. Obejrzałem troche recenzji old hunters i to w zasadzie wiecej Bloodborne, 3 nowe lokacje i 5 bossów wiec nie wiem czy pakować kasę zeby przedłużyć sobie grę czy odłożyć i zainwestować w ds3. Dodam ze takie dylematy m.in dlatego ze z kasa ostatnio krucho ;p
-
Chodzi o to tworzenie nowej postaci a pozniej wczytanie gry tak? Wg jest szansa ze dostanę jeszcze jakis motyw za platyne bo cos tam obiło mi sie o uszy ze kiedyś wysyłali
-
Nie ma to jak na NG+ wbić po kielichach, przed samym końcem gry do córeczki kosmosu i na kilka hitów ja sciągnąć ;p ah lubię takie uczucie, gdy kiedyś tam dostawało sie takie baty nawet z npc a teraz to mialo sie wrażenie ze boss by uciekł przede mną gdyby tylko miał gdzie Tak wg to te dlc obecnie w promocji na ps store bedxie działać z moim sejwem?
-
Jest i platyna co jak co ale dla mnie te kielichy to taka troche zapchajdziura. Mogli poprostu bossów z nich wrzucić jeszcze do głównego wątku bo samo bieganie po nich było nudnawe w porównaniu z eksplorowanie lokacji fabularnych, ale co tu duzo gadać giera mną poprpstu pozamiatała w pozytywnym tego słowa znaczeniu
-
A jesli robię teraz NG+ gdzie zostawiłem sobie 3 opcjonalnych bossów i koncze kielichy potrzebne do pucharka to nie bede przelevelowany? Nie pamietam dokładnie który mam lvl ale chyba ponad 160.
-
Co to? To to
-
No to jeszcze 2 naprawdę wymagających bossów masz przed sobą
-
Mi ta gra kompletnie nie podeszła i kończyłem mocno na sile. Moze dlatego ze zombie to nie moje klimaty, ale tez zanim zagrałem to naczytałem sie zachwytów na tym forum o tej grze i miał bardzo wysokie oczekiwania
-
Pograj dłużej to poziom trudności drastycznie spadnie mam platyne w tej gierce wiec troche w nia pograłem i mimo wszystko uważam ze z czasem monotonnia sie zauważalnie wkrada. Mimo wszystko takie 7/10. Najmilej wspominam chyba te finishery;p
-
Wszedłem do plugawego. Ogolnie pisałem w sprawie ewentualnego coopa ale tam wystarczy zadzwonić i zaraz 2 typa nawet przybiega
-
Czemu po pokonaniu 4 bossa besti puszczającej krwi nie dostałem splugawionego kielicha tylko przeklęty i splugawiony kielich korzenia? Bo to nie ten jest potrzebny do tych czwartych lochow do platyny a z tego co widze w necie to powinnienem splugawiony dostać... Edit. Dobra widze ze chyba ktoś zle to przetłumaczył w grze
-
Ja sie wlasnie zastanawiam nad dlc do BB ale cholera nie znoszę cyfrowej dystrybucji i nigdy nic tak nie kupiłem. Dlatego wolałbym wersje pudełkowa goty, podstawkę kupiłem za 6 dyszek na próbę bo myślałem ze sie odbije a teraz zostały 2 pucharki do platyny i w dodatek moze by sie pogralo;p