kacprzak1991

Kuzyn niedawno przyniósł mi jego książkę valis i powiedział żebym przeczytał bo rozwali mi czachę;p niedługo sie zabieram, co prawda czytam głownie Kinga i fantasy ale czuje głód czegoś nowego

Tez tak macie ze w dodatkach na NG+ dostajecie mało exp? Robię zadania łapiąc sie w tym przedziale 5 lvl i otrzymuje srednio 10-100 doświadczenia a w podstawce spokojnie wpadało ponad 200-600

W nowym patchu vivaldi wyglada całkiem inaczej;) a co do tego ekranu startowego z gryfem mozesz wrzucić zrzut ekranu;) wyglada na to ze jest to tylko dla wersji goty

Moze ktoś mi wytłumaczy czemu po najnowszym patchu moja postać zamiast mieć ponad 250pkt do zatrucia eliksirami ma teraz 104?:o wcześniej waliłem 3 odwary i jakis eliksir a teraz jeden odwar i Geralt sie krztusi.... Takie bylo zamierzenie twórców w tej ładce czy dzięki niej mamy nowe bugi?... Edit: dobra po sprawie. Musiałem usunąć i ponownie ustawić umiejetność w drzewku

Raczej napewno

Sapek, jaki jest taki jest. Gdyby nie miał takiego charakteru to i jego ksiazki nie były takie jakie są. Ja wiem jedno, koncze niedługo ponownie dodatki do Wieśka i zabieram sie za kolejne przeczytanie sagi;)

To elegancko, juz myślałem ze przez jedna głupia kartę nie bedzie platynki w tym mesjaszu:p

Kupiłem juz jedna i mam w sumie 2 ale w poradniku widziałem ze 3 jest przy zwłokach tamtego typa, a ja niestety nawet nie miałem okazji sie z nim spotkać Ha, kupiłem 4 karty u kupca we wroncach, nie wiem jakim cudem go pominąłem, co dziwne nie miał nekkera ale trofeum wraz z platyna wpadło

Wie ktoś czy jest mozliwosc zdobycia karty nekkera, ktora powinna byc przy hammondzie w misji po nitce do głęboka? Zostały mi kurczę 2 karty do zdobycia i jedna to ten nekker a te misje mam w nieukończonych bo chyba za pozno chciałem sie do hammonda wybrać...

A ja swoją droga mega żałuje ze przy premierze gry nie zamówiłem edycji kolekcjonerskiej. Koncze grę drugi raz i dociera do mnie ze to takie top 5 wszystkich gier w jakie miałem okazje grać w życiu i boli mnie ze nie mam tego full wypasu. Chociaż nie ukrywam ze nigdy nie kupiłem żadnej kolekcjonerki ale gdyby można było cofnąć czas to Wiesław byłby pierwszy. Ile ona wtedy kosztowała? 350zl? Bo teraz najtaniej to widziałem za ok 900 na Allegro... Edit. Gierka wlasnie pykła na zagładzie. Zastanawiam sie czy podołam z dodatkami na tym poziomie, ale czuje ze przy bosach moze byc problem. A do platynki zostały 3 trofki wiec moze sie postaram ;d

Moze jedynie przydatne informacje mogłyby byc odnośnie lokalizacji coniektorych schematów itp. choc i tak wszystko można znaleźć w internecie w dwie minuty

Ciekawe po co te poradniki jak w grze ma sie wszystko czarne na białym. To nie gothic gdzie trzeba sie czasem naprawdę nagłówkować zeby ukończyć misje

Za pińcet?

Cos mi geralta powykrzywialo grając na NG+ zauważyłem chyba wiecej bugów niz rok temu. Ma gra szczęście ze jestem w niej zauroczony i patrzę na to z pewna dozą rozbawienia a nie irytacji

Zauważyłem ;p ja narazie musze skończyć NG+ w wiesku, który wkręcił sie jak przy pierwszym spotkaniu. Pozniej moze pomyśle o de:hr

Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi moze sie skuszę

Ja chętnie kupie. Nie przeszedłem żadnego bioshocka choc do jedynki miałem 2 podejścia ale zaraz cos wypadało i w infinity pograłem pare h ale cos mi na xboxie przestało zapisywać postęp. Mam teraz 2 czesci z cdaction ale chyba lepiej poczekać na ten komplecik tym bardziej ze wole grać na konsoli

Można wiecej opinii na temat gry:> bo większość komentarzy to jaki quest, jak kto gra i nie za bardzo można cos z tego wyciągnąć. Dla osoby takiej jak ja, ktora nie miała styczności z żadna częścią możecie polecić?

Wie ktoś gdzie znajdę schemat na ulepszone legendarne buty kota? Miałem poszukiwanie tych schematów poziomu ll i niby wyskoczyło mi po wszystkim ze zadanie ukończone ale na buty nie mam schematu... A dobra posilę sie yt czego w sumie nie lubię ;p

Grając na najtrudniejszym na początku mega sie męczyłem ale będąc teraz na 74 lvl nie widze w zasadzie większej różnicy niz jak grałem na normalu. Rzeczywiście gra szybko traci balans. Zauważyłem także ze automatycznie po pewnym czasie włączyło mi podwyższenie levelu przeciwnkow, nie widziałem specjalnej różnicy w poziomie trudności bo ten pratycznie jest zerowy przy zwykłych walkach, ale mimo wszystko wyłączyłem go, bo nie lubię tego całego skalowania świata rodem z TESów, których jakos nigdy nie trawilem. Ps. Drugie przejście gry a ja ponowne nie moge oderwać sie od konsoli, mógłbym bez konca zachwalać ten tytuł;p a jak wyłączam to zaraz mam ochotę pograć z kimś w gwinta w realu,czy poczytać sapkowskiego byle tylko siedzieć w tym uniwersum;o zeby tak mieć na wszystko czas

A ja mam takie pytanie, otóż jak mam ten miecz areonight czy jakos tak, który zdobyłem za pierwszym przejściem i mam go teraz w NG+ to lepiej lecieć z nim cały czas bo teoretycznie leveluje on razem z nami i ma ten fajny wzrost obrażeń 10% przy każdym ciosie, czy warto nosić cos innego? Teraz zrobiłem sobie set podstawowy kota i mieczyk tam mam troche lepszy jesli chodzi o obrażenia ale to pewnie byłoby do czasu.

Jakie to człowiek musi przeżyć rozczarowanie jak po parudziesięciu/set godzinach dociera co centrum

SlimShady gram wlasnie NG+ i podejrzewam ze jestem mniej wiecej w tym momencie co Ty. Co do podejmowanych innych decyzji to dotychczas raczej kosmetyka w porównaniu z takim W2 i to czego doświadczyłem po pierwszym ukończeniu nie spodziewam sie zeby sie to zmieniło. Fakt bede inne cut scenki itp ale raczej na rozgrywkę wiele to nie wpływa. No ale ja pierwsze przejście miałem na normalu to tj mówiłeś o słusznym poziomie trudności teraz wlasnie lecę na najtrudnieszym i poznaje grę na nowo

No to powiem jeszcze ze brakuje mi mutagenow;p jak na to zaradzić?;> dodam ze tworzenie ich ze schematów tez idzie opornie

Nie no jasne, jedzenia używam jako dodatek do leczenia bo to tez trwałoby wieczność i na dłuższa metę kilka akcji i wyjadlbym wszystko, jednakże szkoda czasem zużywać eliksirów bo zawsze moze zabraknąć alko na ich odnowienie. Zdążyło mi sie to przy dodatku KiW. Pozno ale sie zdażyło a był to poziom normal. Przez tamto zdarzenie namiętnie przeszukuje wszystko w celu zbierania alko jak i kupuje % kiedy tylko jest okazja ale teraz wlasnie bede używał eliksirów o wiele cześciej i jest schiza ze zabraknie mi na eliksir w jakiejs decydującej walce ;p mam odwar z trola i wiem o co chodzi;) a jak w koncu z odwarami, zużywają tyle samo co eliksiry? No i co do ładowania bateria słoneczna, co jak co ale jest to w grach juz od tak dawna umowne ze w zasadzie zawsze odpoczynek oznaczał regeneracje życia. Czy to gothic czy nawet o wiele młodszy CoD gdzie zycie regeneruje sie po ukryciu na chwile za murkiem, co zreszta zostało wprowadzona do 90% fps. Jest nawet powiedzenie czas leczy rany;p a nie zapominajmy ze Geralt jest mutantem i zapewne szybciej potrafiłby sie zregenerować niz człowiek. Zreszta my tez potrzebujemy czasu aby zagoić rany, zjedzenie sneakersa w niczym nie pomoże tak czy siak wczoraj łupalem w Wieśka jeszcze do 3 w nocy i tylko zdrowy rozsądek kazał mi go wyłączyć ;o ta gra to geniusz. Obawiałem sie ze jak odpalę grę ponownie to szybko mi sie odechce bo przy podstawce z dodatkami spędziłem spokojnie 200h+ a teraz przy drodze ku zagładzie poznaje troche grę na nowo Regeneruje zycie w trakcie i poza walka