Panowie, animka postaci to majstersztyk. To jak ciała zachowują się pod wpływem różnych czynników to czyste, nieopisane piękno. Jak tracą równowagę przy postrzałach, bądź przy eksplozjach kiedy osłaniają wtedy twarze rękoma. To jak trzymają broń zależnie czy biegną, czy prowadzą ostrzał.
Wybuch dynamitu zmiótł jednego przeciwnika, drugi stojący dalej przy krawędzi, zachwiał się, poleciał do tyłu, spadł z 2 metry niżej, po chwilce się podniósł i doskoczył za osłonę. Wystawił na ułamek sekundy łeb, i dopiero po chwili ponownie się wychylił, aby poprowadzić ostrzał.
Strzelanie najlepsze w serii. Czuć te pukawki.