-
Postów
6 822 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez PiotrekP
-
Sam wyrwałem kolekcje za 110. Jedynka pękła po ok. 6h 40min. Graficznie nadal sie podoba, choć jest nierówna. Strzelanie do fal wrogów nadal potrafi irytować, bo giniemy od ostrzału z każdej strony. Jak pisze okens- za mało zagadek, za dużo strzelania. Biorę się za dwójkę.
-
Dark Souls 3, Uncharted 4 (no dobra, za 3 tygodnie), DiRT Rally, DL: The Following, Quantum Break... no fakt, ten rok zaczął się bardzo marnie I znowu pewnie z 20GB patch przed premierą, a sam dodatek 4 GB. Który bez owego patcha rzecz jasna nie pójdzie
-
Albo jak Nate nie przenika przez line wyciągarki tylko wskakuje na maske, przeskok nad szybą, karabin z plerów hyc między fotele i jazda. Detale waszmościowie. Detale. Co oni wymodzą przy TLoU2 to strach się bać.
-
już lepszy plakat z Trevorem, niż z AC Unity z kalendarzem na cały rok, z tekstem "Miłego grania". To potrójny headshot.
-
Dobra okładka nie jest zła. Pixela kupuję i jak na razie raz było niezadowolenie z okładki. Tej z Shadow Warrior 2. Zarzucano, ze jest taka "typowa" jak w CDA/PSX. Pixel ma spoko okładki, a niektóre, po zdjęciu tekstu, można by oprawić i walnąć na ścianę. Argument, że okładka ma przykuć uwagę, czy to artem, czy spisem treści, też jest ok. Ktoś zauważy że art/spis treści jest o czymś co go zainteresuje, to kupi tak impulsywnie. Zresztą okładki to temat rzeka, każdy ma swoje gusta i wolałby swoje wersje. Widzę, ze mój niepochlebny koment o poprzedniej okładce znalazł się w Głosie Ludu. Widać, ze redakcja nie ma bólu dupska. W CDA smugler i jego nieletnia armia zaraz by mnie zwyzywała
-
Skończone jakiś czas temu Beyond Two Souls oraz Heavy Rain. W to pierwsze na PS3 nie grałem (o fabule można by pisać długo, za to muzyka i animacje twarzy to majstersztyk) A płytka z HR na PS3 poległa, a że konsola też zaczyna chyba podupadać, to mam pakiet na PS4. Z HR czas obszedł się trochę mniej łaskawie, ale to nadal świetny tytuł. Obecnie mam zaś posuchę, bo z przechodzeniem TLoU na grounded się poddałem. Szkoda mi pada, konsoli i TV.
-
Google gryzie?: http://i.imgur.com/VK5Rixl.jpg Obejrzyjcie sobie BTS z Beyonda. Jakby film kręcili... chociaż w sumie to jest film
-
Ja kupiłem kolekcjonerkę, po zobaczeniu real-foto własnie. Cena troszkę boli (i tak kupiłem na cdp 20 zł taniej), ale co tam.
-
W zeszłym tygodniu dostałem dwa kolejne tomy z serii Jack Reacher - Ponad Prawem.
-
Za(pipi)ista okładka nieco popsuta spisem treści. Plakaty spoko, ale zobaczymy czy nie będzie pikselozy jak kiedyś w CDA.
-
Dirt Rally na konsole tylko w Legend Edition. Ceny od ok. 220 zł
-
a tu jeszcze dwa miechy trzeba czekać
-
Poradnik do gier From Software? Proszę bardzo: Znajdź sposób na pokonanie danego przeciwnika. Poznaj jego ataki, oraz na co jest wrażliwy ginąc przy tym sto razy. Niech Cię to nie zraża, bo na tym polega ta gra. W skrócie rób tak- wyczuj odpowiedni moment, doskocz do niego, ciachnij go najmocniejszą bronią i bierz nogi za pas, bo zaraz odda. I tak w kółko. Możesz też atakować z broni dystansowej. Zapewne zginiesz przy tym kilkadziesiąt razy, ale na tym polega, o czym już pisałem. Ulepszaj zdrowie i staminę, bo to dwie najważniejsze rzeczy. Ot i cały poradnik. Nie dziękujcie p.s. Rzecz sprawdzona, 100% skuteczności. Wymaga tylko wagonu tabletek uspokajających i obicia wszystkiego dookoła czymś miękkim, bo chęć rzucenia padem macie gwarantowaną.
-
W końcu (po 2 miechach leżakowania z ostatnią sekwencją) skończyłem AC Syndicate. Dalej czyszczenie mapy w DL The Following, oraz próba przejścia The Last of Us Reamstered na poziomie grounded, ale coraz bardziej zaczyna brakować mi do tego sił i chyba się poddam. Pożyczyłem też Wolfensteina Old Blood- dobrze zrobione zabijanie niemiaszków, czyli nic mi więcej nie potrzeba. No i rzecz jasna DriveClub.
-
CDA? To (pipi) dla gimbusów? Panie, daj pan spokój...
-
Folion- jak tak źle Ci idzie w podstawce, to dodatku nawet nie tykaj, bo naprawdę zawału dostaniesz. Mi w podstawce szło nieźle, ale tu gra momentami przypomina Soulsy Zacne parkowanie, milordzie:
-
Dobrze, ze mam prenumeratę. Okładka jest zakryta, to chociaż nie będzie siary przy odbiorze. Wstydziłbym się to kupować. Okładka jest tak paskudna, ze nie mam jej do czego porównać. Przy niej nawet pawłowicz wygląda na (pipi)szcze.
-
Ogólnie dla mnie w całym DL jest cyrk ze zgonami. Miałem ubić mutanta. Ok, pierwsze 3 zgony, bo typ zabija mnie na 3-4 hity, a ja mu nawet skóry nie potrafię zadrapać. Odczekuje trochę, znajduję strzelbę. Pakuje w klienta 68 naboi, doprawiam 6 granatami. Już mam go na widelcu, ale rzut kamulcem jakimś cudem zrzuca mnie w grupkę virali i ginę. I co? Load wita mnie bez pestek do strzelby, granatów, za to mutant jest w pełnym rynsztunku. No kuwra mać! Fakt- z poziomem trudności w dodatku trochę przegięli. Brak manualnego zapisu (w DI też mi się to nie podobało) to trochę kpina. Jakieś durne teleporty na farmę, kiedy grę wyłączało się, będąc w bezpiecznej strefie na drugim końcu mapy. Buggy potrafi zahaczyć o niewidzialne fragmenty otoczenia, co w połączeniu z bandą virali na ogonie potrafi dobić. Ale żeby nie było: Bieganie z kuszą jest OK, ogólnie taki trochę klimacik z TWD. Siekanie słabszych zombiaków nadal rajcuje, podobnie jak zbieractwo. Ale ogólnie mam mieszanie uczucia i nie tylko przez trochę za wysoki poziom trudności.
-
American Truck Simulator.
-
Voytec- gdzie znalazłeś kuszę? łuk można kupić, ale choć buszowałem po mapie, kuszy nie znalazłem. Pierwsza, druga, czwarta próba odbicia bezpiecznej strefy zakończyła się fiaskiem. Troszku bandytów przekoksowali, ale o tym ostrzegali. Trzech pruje z automatów, inni rzucają mołotowami, a dwójka rzuca nożami czy innym ostrym badziewiem. Oczywiście wszyscy trafiają, a sami potrafią przyjąć parę kul w klatę, a nawet headshoot z dalsza im nie straszny. Zombiaki też twardsze, na NG+ w Starym Mieście maczetą siekałem na pół, tutaj skubańce potrzebują już 2-3 ciosów. Od ciacha też padają, ale trzeba dobrze przycelować. No, ale na początku DL też dostawało się łomot Buggy fajna rzecz, prowadzi się go ok. Jestem ciekaw jak będzie później z benzyną.
-
Kupione dziś, reszta tomów (w sumie 20) w prenumeracie.