Klimat opuszczonego miasteczka jest mega. Wszystkie detale, które na to wpływają, od porozrzucanych śmieci, brudnych szklanych witryn, podniszczonych budynków.
Choć lizałem trochę ścian i drzwi to tych póki co sporo było zamkniętych. Podobnie przejścia między budynki, które blokuje jakiś płotek czy ogrodzenie z siatki. Niektóre James mógłby przeskoczyć i za nimi pomyszkować. Ale lepiej chyba zablokować, niż robić na siłę np.pusty ogród.
Nie wiem ile ammo i apteczek pominąłem, dotarłem wczoraj do apartamentów i zacząłem tam zwiedzanie.
Kto na samym początku gry udał się w drugą stronę i zdobył aczik? Pewnie każdy.