Wszyscy grają w WRC od EA, a ja zacząłem WRC Generations. Graficznie daje radę, autami tak nie rzuca jak w poprzedniczce, więc można się skupić na jeździe, zamiast na walce z pijaną furą. Potestowałem trochę auta, a teraz w Hyundaiu śmigam karierę w klasie WRC2- za mną Monte Carlo, 111.2 km odcinków (wybór realistycznej długości), to ponad półtorej godziny jazdy- w tym dwa razy stage liczący 21km.