Dlatego też pozostaną tylko (dwu)miesięczniki, albo kwartalniki. Mnie zastanawia, że pisma moto jak EVO, Classicauto, Automobilista, czy GP/F1 Racing, które też swoje kosztują, nadal są na rynku i nie zamierzają zniknąć. W kraju, w którym nawet Auto Świat nie zdołał się utrzymać..