Owszem. Kiedyś co chwilę wypluwał jakieś fajne gierki: No More Heroes, Lollipop Chainsaw, Killer is Dead, Shadows of the Damned w kolaboracji z Mikamim, a w ostatnich latach poza średniutkim Let it Die nic od niego nie kojarzę. Szkoda, bo bardzo lubiłem jego twórczość. Oby chociaż NMH3 dało radę.