Skocz do zawartości

Paolo de Vesir

Senior Member
  • Postów

    20 122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez Paolo de Vesir

  1. Kazek postawił tezę, że gramy w to gówno tylko dlatego, że jest w abonamencie. Jakby kupno czegoś za pełną cenę miało świadczyć o jakości czegokolwiek albo że gramy z „przymusu”, a tak nie jest. Właśnie zakończyłem sesję, lekko ponad 19h łącznego czasu gry i druga kraina - już na starcie zarzut o słabe dialogi czy fabułę wyśmiewam, bo są po prostu świetne. Lore jest na tyle interesujące, że z przyjemnością śledzę wątek główny, wejście pewnej postaci w masce zrobiło na mnie niewąskie wrażenie. Regiony różnią się od siebie wyranie i przyjemnie chłonie się dynamikę między nimi, rasy też wychodzą poza sztampę. Bitka jest przednia, a chemia między kompanami robi świetną robotę, aż mi się przypomniał Mass Effect. Generalnie czuję, że temat Avowed odczaruje wiele mitów nt. opinii które panują w sieci i nie zrobi tego z pewnością ktoś kto nawet nie sprawdzi tytułu na własnym sprzęcie.
  2. a jak tam u ciebie? 3 minuty materiału na YT i skreślone bo W O K E?
  3. Przepraszam że się dobrze bawię - Microsoft mi płaci żebym pisał dobrze o tej grze.
  4. No, ale to ci konkretnie nie siadło bo wciąż nie kumam? Czy odpuszczasz każdą grę poza RDR2 czy BG3 bo ma wg ciebie makietę świata?
  5. RDR2 to nie ta skala, nie ten budżet, a przypominam, że Avowed to gra AA. Bardziej do porównywania wymienionych gier nadałby się Starfield.
  6. Skoro jesteśmy w temacie to czy ktoś mógłby podać przykład świata który NIE jest makietą? Bo mam wrażenie że w temacie nie przewinęła się jeszcze gra która spełnia wszystkie wymogi Stawiane Avowed.
  7. co do chuja? W Avowed jest to samo. Chłopie, naoglądałeś się YT i teraz pieprzysz czego tam nie ma xD
  8. Interakcje w fenomenalnym CP2k77 też ograniczają się do strzelania do cywili, a też stoja w miejscu i robią to samo o każdej porze dnia i nocy. Realnie interaktywny świat maja starsze Fallouty i moooze Starfield, ale wtedy beka bo Creation Engine i średniowiecze.
  9. Napisałem czemu mnie to nie rusza. To też AA na UE5, więc ograniczenia tego silnika. Po Avowed wrócę do Starfielda, na chyba najbardziej interaktywnym silniku na rynku, więc zobaczę ile wyciągnę z tego świata i jak interakcja z nim wpłynie na moje wrażenia. Pierwszy przykład z brzegu - Finale 7 i 16.
  10. Taką samą interakcje i fizykę jak w Avowed oferuje praktycznie każdą gra na rynku. Czemu w Avowed jest to istotne?
  11. Nie przeszkadza mi to. Kiedyś rozmyślałem nad tym jaka jest możliwa granica interakcji w grach, ale tak żeby tego świata nie zepsuć i jestem chyba za cienki w uszach aby ją wyznaczyć. Najczęściej to co pojmowane jest jako „interakcja” to możliwość zaatakowania NPCa co kończy się a)atakiem staży i śmiecia b)odbyciem umownej kary którą realnie nie ma żadnego przełożenia na grę. Może zabiłbym ważnego NPCa i zablokował mój progres? Bardziej zrobiłbym to w ramach testu a tytuł skończył zgodnie z prawem w grze. Więc realnie olewam czy ona jest czy bez, bo realnie nie ma znacznia. To nie jest główna mechanika i ta mechanika nie ma przełożenia na grę.
  12. Co to w ogóle jest „fizyka” w grach? Jedyna sensowna jest w Zeldach z otwartym światem. Nie ma jej w wielu fantastycznych grach jak i nie ma w nich interakcji z NPCami na innej płaszczycie niż walka. Naprawde mam wrażenie, że gracze chcą, ale nie do końca wiadomo jak to coś miałoby faktycznie wyglądać.
  13. Nie wiem czy Avowed to przykład "dojebanego AAA z oczojebną grafiką".
  14. Największą zbrodnią jest to, że ktoś wmówił pewnej grupie graczy, że wszystko musi być dojebanym AAA z oczojebną grafiką (reszta to sprawa drugorzędna) i ogromnym światem. Niestety, tak się też złożyło, że firma tą sprzedażowo radzi sobie nienajgorzej więc i reszta do tego równa.
  15. Wpis taktyczny: sprawdzę jak będzie w GamePassie.
  16. Gratulacje dla silnych bab, że górują nad nimi i prześladują je i tak już pizdowate chłopy!
  17. Trafiony, ale przyjaciele zdrowego się obruszyli.
  18. Moze i gierka faktycznie zacna, ale mam zerową tolerancje na grafe z flashówek. To samo Nine Sols szybko wylądowało w koszu, niemożebnie sztucznie to wygląda brrr
  19. No nic, o przyszłości Xboxa dowiemy się pewnie dopiero na Showcasie 2026 albo u tego zasrańca co robi rimjob dla Soniarzy swoimi pokazami „GOTY”
  20. SD nie musiał, a Xbox nie ma wyjścia. No rozmawiajmy jak dorośli.
  21. SteamDeck nie został zaprojektowany z myślą o używaniu innych launcherów tylko do bezproblemowej obsługi Steama. Tutaj mówimy o MSie który planuje własny system operacyjny więc jeśli myślą o hybrydzie PC i konsoli to taki Steam to mus. bo taka hybryda ale z MS Storem to będzie xDDDD Na razie czcze gdybanie, najpierw trzeba zobaczyć czy oni planują jeszcze coś dla posiadaczy Xboxa poza liściem na japę.
  22. Podział zadań w dzienniku jest, ale to jak później te zadania są przedstawione na mapie woła o pomstę do nieba. W ogóle to, że akuratnie aktywne zadanie nie jest w żaden sposób wyróżnione na mapie względem innych to już beka wnusiu. no ale to tylko drobnostki - trzeba się w końcu dowiedzieć komu mój bohater zaszedł tak mocno za skórę!
  23. Może być, ale jeśli będzie dobry marketing to sprzeda się to lepiej niż zwykły Xbox który będzie namiastka oferty PS6 i Switcha2. Dla kontekstu tylko podam, że ta PCkonsola oferowałaby przystosowane pod nią launchery, wszystko obsługiwane za pomocą pada - bez jebania się z konfiguracjami. Coś a la SteamMachines, wszystko z automatu w BigPicture. Chociaz wątpię czy Sony by na to przystało. Co prawda chuja by mieli do gadania w sprawie samego sprzętu, ale wyobrażam że mogliby chcieć przenieść swoje gry na Epiczka z którym stykają się pisiorami od jakiegoś czasu.
  24. Konsolo-PC to jedyna szansa na jakąkolwiek istotną sprzedaż dla następnego Xboxa. Klasyczna konsola z góry skazana jest na niepowodzenie.
  25. No niestety, gimnazjaliści wolą słodkie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...