Kojima ma teraz ręce pełne roboty, nie dość, że pracuje nad Death Stranding 2 i ekskluzywnym podcastem na Xboxa to jeszcze teraz trzeba pokazać Silent Hill Abandoned na TGS. Tytan pracy, nie producent.
Co tu hejtować? Zadecydowałeś portfelem, że wspieranie bandyckich rozwiązań to kierunek wart obrania, a sam czujesz się jakbyś to ty miał rację. XDDD Tu nie ma pola do dyskusji.
To ja już wolę gaasy.
Dobra, do 2030 już na pewno Abandoned okaże się Silentem od Kojimy. Swoją drogą, ja bym nie pogrardził taką klasyczną, 2D Castlevanią na Switcha. Tylko w typie metroidvanii, a nie tych platformówkowych cześci.
Kurcze, musiałem coś po drodze zepsuć, bo wszystkie drogi powrotne to wąskie korytarze (jak do wślizgu) ale na pięterku. Nie wiem czy nie powinienem mieć już morphballa na tym etapie. Wylizałem każdą ścianę, no chyba reset, ale dam jeszcze szansę.
te zmienione AI co dalej jest głupie jak but wg. przecieków? niektórym to wystarczy chyba przeczytać broszurkę marketingową aby uwierzyć, klient idealny
Nie wiem czy to możliwie, ale chyba zlockowałem sobie progres po Corpiusie - nie mam wystarczająco skilli żeby się cofać, ogień mnie niszczy, a jedyną drogę zasłania niezniszczalny kwiat…
Rozmyślałem wczoraj nad skalą ocen dla takich gier i szczerze mówiąc najlepiej byłoby patrzeć na nią jak całkowicie nowy tytuł, to najuczciwsze podejście.
Trochę inaczej można sprzedać PR-owo (i serialowo) walkę o przeżycie w obronie własnej rodziny niż wesołe wyłupywanie wrogom oczu w ramach zemsty.
Dziwne, że muszę tłumaczyć ci taką oczywistość.
Niektórzy muszą wyjść z myślenia, że gry mobilne to tylko iteracje Cookie Clickera albo Farmville. Ten rynek będzie się tylko rozrastał, a wolę dostawać dopracowane gry jak Rayman Junge Run, Sky: Children of the Light albo Eufloria niż być skazanym na łaskę gigantów którzy naprawdę robią bezmózgie klickacze.
Panowie, oni z tego XGP mogą mieć więcej kwitu niż z całego retailu na PS, więc bez insynuacji, że ktoś tu kogoś okrada. Z resztą obecność w XGP oznacza też np. granie przez telefon, a niektórym to robi.