Paolo de Vesir

Mi system pasował o tyle, że opierał się na prostych zasadach i pozwalał na efektowna walkę - jak kiedyś GoWy np.

Kalisto brakuje rozrywania ciał, ale sam gameplay miał mocny vibe TLOU, więc wciąż jestem pełen nadziei. Nie rozpatruje tego w kategoriach - klon Dead Space'a tylko wariacja na jego temat. Stąd remake DSa i tak prędzej czy później wjedzie do kolekcji.

no ale ocb, że ich exy nie tracą na wartości? to nieintuicyjne

Do statusu "perły" potrzebna jest kampania marketingowa Sony. W innym przypadku to zwykły indor.

Panowie, jak Wam lezy w dłoni Split Pad? Daje radę czy to poprostu mniej niewygodny joycon. Właśnie ogrywam DOOMa 3 w trybie HH, na joyconach i o Jezusie....

polecam DOOM Eternal

Alex, zmiazdż mnie proszę tą słodką pierdziawą.

Forumki, a ktoś tu w ogóle słyszał, a może i gra w the new hot na rynku karcianej, czyli Flesh and Blood? GRa w której dwóch bohaterów (kilka klas do wyboru) walczy ze sobą za pomocą rynsztunku, magii oraz ataków specjalnych, a im dalej w grze tym bardziej siermiężne są nasze ataki co wynika z tego jak zarządzamy naszymi zasobami? Obecnie TCG funkcjonuje oficjalnie jedynie w "krwi i kości", ale są już pewne nieoficjalne wersję cyfrowe jakby ktoś chciał sprawdzić się przed przyjsciem do LGSu. Dla mnie największe odkrycie po latach znużenia Magic the Gathering, polecam i się polecam w razie pytań.

Miała być magia Switcha a wyszła magia reklamy.

Skończyłem dzisiaj i nie raz, nie dwa oczy mi się zeszkliły. Po próbach z BtS i LiS2 myślałem, że kompletnie mi takie blantmany przeszły, ale tutaj zaiskrzyło od początku - sympatyczna bohaterka której udało się uniknąć syndromu heroiny i "ok zajmę się tym tylko ja mogę to zrobić", postaci ze swoimi sekretami i problemami które faktycznie mogą ciążyć i połamać na całe życie, no i sielankowy, małomiastrczkowy klimat. Duża w tym zasługa mocy Alex - nie jest nudna jak w Before the Storm, ani przesadzona jak w LiS1. Wyciąga kilka smaczków z rozmów i sprawia, że możemy lepiej zrozumieć motywacje bohaterów. Graficznie na XSX kawał dobrej roboty, zwłaszcza w zakresie mimiki postaci i szczegółowości otoczenia. W dodatku kolorystyka i audio. Kurcze, zaryzykowałbym stwierdzeniem, że to najlepszy LiS w jakiego grałem i coś co mnie pochłonęło bez reszty od czasu jedynki. Jeśli Decknine zająć ma się teraz tym tytułem to jestem absolutnie spokojny o przyszłość serii i od czasu do czasu sprawdzę sobie jakąś chodzonkę. ocena: chce mieć w pudełku/10

W 30 klatkach, a na Xboxie jest FPS boost.

ja wiem, ale USA tak mi działa na wyobraźnię, że nie mogę sobie odpuścić, zwłaszcza że ostatniego klasycznego AC ograłem jeszcze na X360 a po Origins nie mam kompletnie ochoty na Valhallę ani Odyssey

Akurat była promka, a w tym momencie na Switchu nie miałem w co grać. W sumie dalej nie mam, ale czekam aż kolega skończy Dreada. Jeszcze do tego w 60 klatkach dzięki FPS boost.

miałem nie kupować na zapas, a pojebało już mnie kompletnie: a tego mario kart nie wstawiam, bo wstyd, że chuj patrząc na to ile dobraza 2.5 bomby wciąż mnie piecze

Quake 4 w GodPassie? Szkoda, że nie podciągneli go pod X Enhanced na konsoli, no ale na blaszce się ogra.

Panowie, czy te finałowe wyścigi z każej kategorii (np. Goliath) muszę skończyć na 1, miejscu aby gra uznała mi to fabularnie za zaliczone?

no nie jest to poziom GTA IV zdecydowanie, ale mówiąc o "organicznym" miałem na myśli "naturalny" i "prawdziwy", mój błąd

Piękne zakupy! X360 wciąż najbardziej kochana przeze mnie stacjonarka.

Panowie, czy ktoś z was korzysta z atmos for Xbox? Podobno efekty są piorunujące jeśli chodzi o jakość audio, ale może ktoś podzieli się wrażeniami jak to faktycznie wygląda? powiem za wczasu - mam standardowe słuchawki stereo od Corsaira

gracze chcą openworldów co widać po tym, że Sony stawia na to cały swój mainstream

40 klatek realne tylko w przypadku telewizorów 120Hz.

Dobrze, niech sprzedadzą tego Infamousa wpizdu to przynajmniej nie będzie kusiło SuckerPunch na kolejną część.