To niezły deal na tym maśle, aż mi się pejsy zakręciły. Ostatnio byłem na targu, bo myślałem, że obłowię się tanio w produkty dobrej jakości, ale bez całej bio-burzujskiej otoczki.
No i wziąłem pierwsze z brzegu masło, że strzałkowa, prawie 15zl za 250g. Jajka po 1.5zl/sztuka, a w sumie to mogą być i trojeczki ze zmytym stemplem, bo i o takich akcjach słyszałem.
Yebac targowiska dla bogaczy, elo.
Że co się stało?