
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Assassin’s Creed: Origins
Wygląda jak mapa z Horizona, też dobry ananas jesteś jak trzeba bronić soniaczka. Zwłaszcza, że napisałem wyżej, że mapka ROZWIJA się stopniowo przez odkrywanie jej w trakcie eksploracji i punktów widokowych, a wszystko możesz wyłączyć. Czym się to różni od Sony? Znaczkiem. Jeszcze odmawiasz Origins pieczołowitości wykonania świata, a takiej ciekawej, wertykalnej eksploracji nie miało Sony do czasów HFW. Gratuluję, jedynie 5 lat aby osiągnąć poziom konkurencji. typowe pierdolenie, EoT z mojej strony, bo jak tę chujnię Horizonową nazywasz poziomem wyżej to ja wiem, że klap z człowieka wyjść nigdy nie wyjdzie
-
Avowed
Przy takiej ilości studiów inaczej być nie może, ale chyba dopiero w 3 lata po premierze sprzętu dowiemy się faktycznie na co stać studia 1st party zielonych.
-
Avowed
Jak wielu tutaj ja również czekam aż im w końcu wyjdzie, ale tak porządnie, jak za czasów X360.
-
Assassin’s Creed: Origins
No, ale chłopak pojechał już takimi frazesami, że trzeba było to jakoś skomentować. Mapa w Origins jest oszczędna w aktywności, zwłaszcza że przy pierwszym wejściu do jakiejś krainy masz jedynie cel misji i może misję poboczną albo dwie. Pojawianie się znaczników jest wynikiem stopniowego odkrywania mapy i opcjonalnych punktów obserwacyjnych. Czy winą gry jest w takim razie to, że pokazuje na mapie obiekty które poniekąd twoja postać zobaczyła? Tak wygląda dobrze zbadany region, głównie punkty obserwacyjne i miasta: Dla porównania, mapa z Horizon Forbidden West oraz Days Gone: Naprawdę to jest ta drastyczna różnica w jakości? Rozmowy o duszy można wsadzić między bajki, bo dusza to jedynie subiektywne uczucie jak ten pieprz konsolowy czy inne sosy. Summa summarum - dla mnie schaboszczak pocisnął zwykłymi frazesami, o generycznej grze czego za chuj nie można powiedzieć o przygodach Bayeka, a opinia o tym co jest dobra a co nie oparta jest na tym czy wydawcą gry jest Sony. Możesz sobie myśleć, że to CW, z całym szacunkiem do Ciebie, nie obchodzi mnie to, bo ja serdecznie mam dość pierdolenia i podwójnych standardów na tym forum.
-
Assassin’s Creed: Origins
Powiedz, że nie grałeś w Origins nie mówiąc, że nie grałeś w Origins.
-
Assassin’s Creed: Origins
Proszę, nie idźmy w tym kierunku, bo ja zaraz napiszę, że dla mnie Forbidden West czy Days Gone z tym trybem detektywa, craftingiem i faktycznie zasraną mapką to większe ubiraczycha niż Origins i będzie draka w temacie. A tego byśmy nie chcieli. W Origins po raz pierwszy od długiego czasu NIE czułem ubiraka i nie tyczy to się tylko gier francuzów i dla mnie bomba jako tytuł.
-
Avowed
Coś musi być na rzeczy, dosłownie nie działać u podszewki, że u MSu ciągle są jakieś zawirowania. Cóż, zobaczymy czy w końcu pojawi się te słynne AAA walczące o GOTY.
-
Avowed
Łatwiej wymienić które zapowiedziane przez MS gry nie mają problemów, ale że coś dzieje się z Avowed to dla mnie nowość. Co się wydarzyło?
-
Assassin’s Creed: Origins
Autoskalowania poziomu nie można wyłączyć w opcjach?
-
Assassin’s Creed: Origins
Niestety, trzeba czasem pofarmić (jak na farmera z Siwy przystało hehe). Gdyby zadania poboczne miały ciutkę większy budżet to moglibyśmy mieć dodatkowe dialogi przy ubijaniu celów zadań pobocznych co dałoby jakąś motywację do ich robienia, bo bywają naprawdę ciekawe (jak krwawe widowisko w jaskimi czy trening pod okiem byłego zapaśnika). To jedno z tych niedociągnięć. Za to bardzo zaskoczyła jakość eksploracji, bo fajnie jest trafić w jakąś norę, poczytać listy, powalczyć ze zwierzakami i na dobrą sprawę mapa nie jest tak mocno zasrana tymi znacznikami, zwłaszcza jak nie robisz tych GAAS-owych zadań na czas. Raczej nie będę cisnął dalej, bo wątek główny zakończyłem, ale nie powiem złego słowa na to co Ubisoft wysmażył w Egipcie. Podsumowując:
-
Assassin’s Creed: Origins
Skończone dzisiaj, wspaniała to była gra. Tu i ówidze brakuje szlifów, ale całościowo satysfakcjonująco kompletna gra. A outro, z TYM motywem przewodnim, C I A R E C Z K I.
-
Silent Hill 2 Remake
To by nie pykło, bo Konami straciło kod źródłowy tych gier. Składano ją jakoś po łebkach, ze starych buildów developerskich stąd SH Collection HD na poprzednią generację ma nowy voice-acting i sporo gliczy fraficznych. IMO tak jak pisze Bzduras, dla fanów klasycznych gier najlepiej ograć to wszystko na PC.
-
Silent Hill 2 Remake
Klasyczek, starzy fani nie oczekują remake'u tylko remastera.
-
Resident Evil 4 Remake
O jezu, znów Polacy pokrzywdzeni i spisek. Widocznie nie sprzedaje się na tyle dobrze żeby lokalizować gry, wiec jak nie będziesz kupował wersji niezlokalizowanej to jeszcze sobie dołek kopiesz.
-
Resident Evil 4 Remake
Populacja Rosji to 144mln osób, co daje wciąż ponad 104mln nie-Rosjan mówiących po rusku. Dla porównania szacuje się, że polskim posługuje się ok. 50 mln osób. To nie jest wspieranie Rosji, a zwyczajna kalkulacja.
-
Resident Evil 4 Remake
Wielkie propsy dla Capcomu, że gra w rekomendowanych ma RTX 1070 - REngine to nie tylko fenomenalnie skalujący się silnik, ale i jedne z najładniejszych gier na rynku. Jak widać niektórym nie przeszkadza ziemniaczany XSS i nie trzeba serii 4000 w rekomendowanych aby gra wyglądała, ale to trzeba umieć w developing.
-
Alan Wake Remastered
Nie dziwię się, że shadow drop, ale trzeba przyznać - mnóstwo duszy, gra ma ten vibe szóstej generacji.
- Gotham Knights
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
to remake tego wyciętego modułu z TLOU
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Realnie ta lista to dosłownie ten sam poziom co wyliczanka studiów na Xboxie. Deathstranding 2 którego nawet nie zapowiedziano, trzy gry które istnieją jako CGI (a KOTOR zaliczył reboot), kilka czasowych exow i GoWik. Przecież nie ma czegoś takiego jak plan wydawniczy 1st party Sony na 2023 wzwyż, bo posucha tam jak w tym roku na Xboxie. no i fajne exy, takie co wychodzą na PC
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Będzie grane w 2025.
-
Kena: Bridge of Spirits
Były tylko rozważania, nic oficjalnego i z racji tego, ze minął rok od premiery - nie napalałbym sie zbytnio na port.
-
Silent Hill 2 Remake
Świetny twist fabularny, ciekawie zrobione miasto i chyba najlepszy finałowy boss w serii (design). Gdyby gry nie zgubiła drewniana walka mielibyśmy wyśmienitego Silenta.
-
Silent Hill 2 Remake
Gram obecnie - No 30 z dropami.
-
Silent Hill 2 Remake
Jak wyjdzie średnio to kazdy będzie chciał odratować trochę hajsu.