Paolo de Vesir

LMAO czyli wystarczyłoby zamknąć pokaz po SH2R

Wydaje mi się, ze 12 miesięcy to będzie tylko na PS5, a potem PC. Czy potwierdzono jednoczesną premierę?

W ogóle skąd przekonanie, że ma to wyjść na Xa skoro projekt sponsoruje Sony?

W sumie największe nadzieje wiązałem z remake SH2 i ten bardzo mi się spodobał - będzie z pewnością grane, świetnie wypadły urywki dialogów. Reszta zaś bardzo średnio - ten Ascention to będzie jakieś kooperacyjne gówno, po designie potwora miałem wrażenie, że ktoś mocno podjarał się estetyką Stranger Things. Townfall - bez hype’u. f - kompletnie nic nie wiadomo, estetyka tez nie silentowa, a w dodatku robiona przez zachodnie studio jesli dobrze rozumiem. W ogóle jak na japońską legendę to myślałem, że dostaniemy zapowiedź od Sony i mocne wsparcie po stronie KKW, a najbardziej rozczarowało oddanie gry w ręce zachodnich ekip które ani razu nie udzwignely (poza Shattered Memories).

a Hyper Light Drifter jest najlepszą Zeldą 2D, no ale niestety Nintendo ma za duże fory za nostalgię żeby komuś chciało się próbować czegoś nowego

W remake'u dwójki? Nope, na nowego Silent Hilla nie licze, ze wcześnie. Swoją drogą ciekawe czy dialogi będą na nowo czy wezma VA z remasterów.

Ma za to duszę i pieprz. Czekam mocno.

Ja pierdolę LUDZIE PO TYLU LATACH... W KOŃCU.

No i elegancko, że będzie 60. Oby Dead Space też go dostał.

Kojarzona może chcieć, pytanie jak jest w rzeczywistości.

Po prostu Sony idzie w segment premium, jak Apple. Linia InZone, flagowe smartfony dla niszy fotograficznej i jakby nie patrzeć najbardziej zaawansowany pad na rynku, to wszystko składa się na obraz firmy która chce być kojarzona z najwyższą jakością. Zwłaszcza, że otwierają się na znacznie szerszy rynek niż PS.

ale ja przeczytałem przed edycją i w sumie koń z Vallony

Bardzo dobry rzut, plus dla Microsoftu.

Co co? I tak za daleko. Ogólnie przy 4k i 77 zalecane jest 1.5m. Tylko tu na forum sobie wkręcają nie wiem czemu, że im większy tv tym dalej siedzimy. Może na jakiś kalkulatorze z HDTV. Jak jestem 1.5m od moich 55" to już patrzenie w rogi wypełnia większość pola widzenia, a co dopiero przy 77".

Ja to rozkminiam trochę w myśl zasady - jak se pościelesz tak się wyśpisz. Mógłbym położyć się spać w opakowaniu, w zagraconym łóżku i faktycznie zasnąć i się wyspać, ale wolę robić to w ładnie zaścielonym łóżku, po wieczornej toalecie, bo tak mi się zwyczajniej lepiej wypoczywa. Konfiguracja na PC pozwala mi dostosować najlepszą wypadkową jakości do możliwości sprzętu/moich wymagań i przez to w grę wchodzę z przyjemnością. Nie jest to warunek, ale możliwość z której korzystam. @iluck85

RTX3060Ti, scena początkowa: 1080p/high/bez DLSS - 50-60 1080p/ultra/DLSS zrównoważony - ok. 75 1440p/ultra/bez DLSS - 30-40 1440p/ultra/DLSS zrównoważony - 55-60 Zastanawiam się czy to karta niedomaga czy znów kwestia apki z XGP.

Ogromny leap wydajnościowy, ciekawi mnie jak prezentować się będą niższe modele, powiedzmy okolice 4060Ti.

Też kupowałem w Tchibo, dobre mają te kawki na wagę. Jeśli zaś nie masz ciśnienia i możesz poczekać dzień na dostawę to polecam Nuno.pl - palarnia z Radomia, mają szeroki asortyment kawusi, w dodatku dostajesz kawę dosłownie 3-4 dni od daty wypalenia MEGA świeża i za ceny które mogą uchodzić za rozbój. Dla mnie petarda i w sumie już tylko u nich kawę zamawiam.

NPC lepi niż w niejednej grze AAA

Po prostu na konsolach cieszymy się z tego co mamy, bo dla wielu to jedyna opcja ograć tego Cymbergaja.

1600p~4K, ale graficznie brakuje w tym trybie pazura.

Forza Horizon 5 ma tryb 60.

Dla mnie dealbreakerem była zmiana 4 por roku w UK na jakieś pory suche, deszczowe i chyba burzowe. Wizualnie różnią się od siebie niewiele, a sam Meksyk jest dość monotonny wizualnie. Ja wiem, że to kwestia klimatu, ale fakty są jakie są - pory w wielkiej Brytanii diametralnie zmieniały wizualia Nie mówiąc już o tym, że ten setting wydaje sie równie randomowy jak wybór np. Rumunii czy Iranu.

Po FH4 seria powinna odpocząć, bo następca to krok wstecz w wielu aspektach.

Świetne miasto, z wybornymi kulinariami. Byłem dwukrotnie, za każdym razem coś innego czy to burgery z dojrzewającej wołowiny, nadmorska, zatłoczona buda z tapasami gdzie z sufitu zwisają szynki, la Paradeta z owocami morza na wagę, NO I TO MORZE. Gdybym znał kataloński zamieszkałbym tam z przyjemnością.