Panowie, naprawdę to nie jest już 2008 - w czasie kiedy powstaje jedno Fable w gen. 7 mieliśmy całą trylogię Mass Effect, Gearsów oraz Uncharted.
Model operaty na zamykaniu się na jedną platformę nie zdaje egzaminu od dawna - najlepiej sprzedające się gry na PS5 ledwo
załapałyby się do top 20 sprzedaży na PS3, mamy mnóstwo crossgenów, portów na PC (a teraz nawet jednoczesnych premier), mobilek i próby wyjścia poza ramy konsol.
Wiec nie uważam, że mentalność MSu rodem z 2008 zdałaby egzamin, bo jednak jak widać nie zdaje go nawet w przypadku Sony ktorego to gry to rzekomo „poziom nieosiągalny dla konkurencji”.