Siekierezada - jeśli powiem typowy, polski film z epoki lat 80' to nie będzie to żadna ujma, a wręcz przeciwnie - z technicznego punktu widzenia film wykonany fantastycznie, ujęcia i muzyka pierwsza klasa, a dialogi pod względem treści i jakości nagrania daleko za tym co widzę w rodzimym kinie dzisiaj. Dużo symboliki, nieśpieszne tempo, a i wąs się czasem podniesie w lekkim uśmiechu. Dodatkowy plus, że te filmy dają mi możliwość spojrzenia w czasy których nie miałem możliwości doświadczyć.
Świetnie się oglądało - raczej na samotną rozkminkę niż wspólny seans ze znajomymi.