Tylko, że ja nie nabijam się z samej gry, a z otoczki jaka jest wokół niej kręcona, komentarzy na granicy dobrego smaku i to w sumie tyle. Specjalnie dla Ciebie przejrzałem ostatnie 15 stron tematu i napisałem tam dosłownie raz, że mi się gra nie podoba, a tak to było kręcenie beczki z wymienionych wcześniej tematów. Ty sobie zaś zaczynasz dorabiać do tego teorie, że pluję ciąglę na samą grę i jeszcze mi życzysz śmierci, bo się z tego śmieję. XDDD Weź się pierdolij w łeb czasami.