Spodziewałem się właśnie, że to Nintendo zaora konkurencję - Metroid Prime Collection, Bayonetta 3, Zelda 2 i generalnie, że będzie mnóstwo sztosu.
No ale wyszło jak wyszło, utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że wolę ponownie zainwestować w 3DSa niż męczyć Switcha dla może dwóch gier które faktycznie chciabym ograć.