Zawsze można postawić na wyścigi miejskie, czy to w potężnej metropolii jaką jest Mexico City czy to bardziej na obrzeżach z rozpadającymi się, kamiennymi willami. Do tego Festival de la Muerte + mnóstwo efektów cząsteczkowych, mocny HDR. Oczywiście wciąż łudzę się, że te przecieki to prank i będzie Japonia, ale wiemy wszyscy jak to będzie.
Bardziej niż wybór miejsca (z którym Playground i tak sobie poradzi) martwi mnie co mają zamiar jeszcze wprowadzić w kwestii samych systemów - jazda będzie dobra, ale co zrobić żeby po 3 częściach w otwartym świecie, gdzie mam wrażenie było już wszystko, tytuł wciąż zaskakiwał?