Paolo de Vesir

Jeśli gra ma: otwarty świat zmysł detektywistyczny side-questy na modłę wieśka to u mnie jest pas, a taki vibe miałem po Days Gone i Horizonie. Może GoT i Spiderek tego nie oferują, ale więcej wymienione przez ciebie gry łączy niż różni.

Nie wiem czy znamy się na tyle abym się na coś takiego skusił, ale zastanowię się nad tym. Tylko tu mówimy o MSie w 2021, NIE MIEJ OCZEKIWAŃ #KMWTW

Ew. pożyczyć od kogoś kto ma konsolę. Z perspektywy posiadacz XOS mogę powiedzieć, że jest naprawdę ciężko jak gówno jest rozmazane, a klatkaż w takim RE2 pływa od 30 do 60.

Celeste to się chyba kocha albo nienawidzi, bo jak dla mnie całkowicie bez rewelacji tytuł, jeden z niewielu za które prosiłem zwrot pieniędzy.

Chyba wam umyka, że Figar nie mówi o nowym XOS (za cenę XSS) tylko używanym za pewnie połowę ceny małego next-gena MSu.

O ile MFS mnie średnio grzeje to Psychonautsów 2 ogram z przyjemnością. Tylko dlaczego jest tak mało materiałow na ten temat? Ostatni gameplay jest z lipca 2020, a gra nie ma nawet daty premiery. Wciąż nie ogarniam jak firma z budżetem MSu nie może zorganizować porządnego marketingu. Nie mówiąc już o tym, że nie potrafią zbudować hype'u, bo zawsze jest "zaoramy", a kończy się na "byle do E3". @ASX ojej, biedni gracze. Lepiej żeby nie mieli w co grać niż ze łzami w oczach mieliby ogrywać podkupione od konkurencji czasowe exy. Sytuacja zabawna jeszcze o tyle, że MS nie podkupuje już nawet czasowych gier co wykupił dużego wydawcę multiplaformowego z którym nie wiąże ich jakaś szczególna historia.

Rynek zaczyna się nasycać i przynajmniej dwa-trzy razy w tygodniu można wyrwać już w polskich elektromarketach fajne zestawy (ale z grami ofc).

Właśnie zastanawiałem się nad tym argumentem ostatnio i fakt, że coś ma CGI nie zapowiada od razu gry. Sorki, ale coś takiego to można sklecić w tydzień i mówić Woooow, patrzcie ile my mamy gier, a wszystko w studio gdzieś na etapie tworzenia koncepcji dla samego tytułu.

podsumowując: Microsoft od revealu XSX ciagle gadał o flopsach, mocy możliwościach, ale jakos o grach zapomnieli. Co więcej od tego czasu pokazali tylko jedną grę z nowego sprzętu która jest największą branżową wpadką od lat i nie dostarczyli nic na start. Teraz po 4 miesiącach dalej nie zamierzają nawet teasowac nowych gier, ani zgarnąć żadnego dealu. Jestem w stanie uwierzyć, że opchną tej generacji jeszcze mniej sprzętu niż za czasów One. Masakra co się tam odpyerdala.

Bez problemu, oglądam Breaking Bad. Nie działa za to CDA, dostawca: Vectra.

Dorównać nie dorównała, ale to wciąż kawał świetnego sprzętu z masą ciekawych gier.

Vita to zdecydowanie najlepszy sprzęt do indorów, też wspaniały handheld i growo też mi odpowiadał. Miałem ten sprzęt dwukrotnie, ale chyba nigdy nie dałem mu należytej uwagi co mam zamiar zmienić w niedługim czasie - przy okazji nadrabiając największe sztosingery z PSP.

Tak przebudowali, że spłaszczyli do granic możliwości elementy RPG i dialogi. No, ale zobaczymy - to w końcu będzie pierwsza gra pisana mając na uwadze konsole nowej generacji.

Ciekawe czy gra będzie wyglądała jak mod do F4 w kosmosie.

Przesiadka z wersji pro na bazowego Xa? Bez sensu. Chyba, że zarzutka to wtedy XDDD

Odpisywałem na pytanie Snejka, więc się nie furaj taknieok?

Potwierdzono, ze gra nie będzie miala j. polskiego, ani w formie dubbingu ani napisów.

@Rozi masz już Disco za sobą?

Niwxh o geniuszu tej kosnoli świadczy fakt, że wspominają ją z sentymentem i legale. PSP dlaczego byłeś tak doskonałe, Kuternoga usiądź mi namo...

Do mnie w ogóle nie przemawia klasyczna forma MGS-a, ale Acid był ciekawym pomysłem na rozgrywke + bonusowe punkty za moje uwielbienie do gier karcianych.

WipEout Pure, Tekken Dark Ressurection, Killzone Liberation, Metal Gear Acid, Loco Roco, Mercury, Silent Hill Origins, Luminesy. To tak na szybko, była jeszcze masa innych gier które katowałem - biblioteka PSP była bardzo różnorodna i pamiętam, że nigdy nie miałem poczucia, że nie mam w co grać.

Miałem k a ż d e seryjne PlayStation.

Eh, kiedyś to były konsole, dziś już nie ma konsol. Materiał poświęcony najlepszej konsoli Sony i najlepszej konsoli przenośnej (tak, NAJLEPSZEJ) w ogóle. Nawet nie musicie mówić, że jest inaczej, bo nie będę z tym handlował.

Możliwe, po Gacku nie miałem już żadnej konsoli stacjonarnej od Nintendo. W przenośniakach te statystyki to było głównie czas spędzony w grze, a na Xone gra zliczała masę innych ciekawych rzeczy i w dodatku ustawiała ranking wśród znajomych (wciąż liczę, że któregoś dnia prześcinę @MaZZeo w ilości h w Halo5). Patrząc na XOS większość w które ostatnio grałem raczej nie miały żadnych, nawet licznika godzin co mnie smuci, bo lubię porównać e-fiuta godziny między ziomkami.