No nie. Absolutnie nietrafione porównanie. 9 i 10 sugeruje grę bliską ideałowi, absolutnie fantastyczną, ale nie ozacza, że coś będzie mi się podobało lub nie. Nic to w sumie nie oznacza. Jak przeczytam jednak opis lub zobaczę reckę gdzie recenzent opisuje wrażenia z gry i wpomina o błędach technikaliach i odbieram klimat to jest to znacznie pewniejszy wyznacznik, niż "mordo gierka ma 89 na MC", a potem nudy na pudy.
Zauważ w ogóle, że videorecenzenci nawet nie używają ocen liczbowych, bo sama treść jest wystarczająca. Za to ocena liczbowa MUSI być obowiązkowo uzupełniona tekstem. No i może wprowadzić zamęt, że gierka (pipi) a dostaje ocenę z którą się nie zgadzam.
Podsumowując: je,bać liczby maczetami.