Paolo de Vesir

Czekam mocno na Avowed, bo lubie Obsidian. Senua na drugim miejscu bo na drugie Ryse sie nie doczekam. Ara też sprawdzę. Indiana ani mnie nie grzeje, ani ziębi. Najwieksze minusy imprezy - to japońskie gówno zamiast FF XIV i Indiana w FPP. Tak jak Sony się uwzięło i robi cinematiki TPP tak MS idzie im w zaparte i robi wszędzie te jebane FPP.

Niby widok FPP gry nie zepsuje, ale chciałbym zobaczyć jakiś nowy TPP pod skrzydłami MSu.

Dla porównania potentat rynku PC - Steam, ma ok. 132 milionów MAU. To jeśli ktoś by się kiedyś zastanawiał czy Xbox umiera albo czy MS ma zamiar zwijać się z rynku gier.

Teraz jesteś na finiszu dodatku który uchodzi za bardzo casual friendly, więc warto dołączyć i zobaczyć co i jak. W Q2, max. Q3 2024 będzie nowy dodatek do WoWa pod wodzą Chrisa Mentzena, w dodatku kompletnie nowy rozdział w WoWie i początek World Soul saga. Nie ma lepszego momentu do wejścia do gry niż teraz. Sam zacieram rączki na powrót do bardziej corowego grania. :))

Ten tryb z falami wrogów to nie jest coś na wzór trybu hordy z innych gier akcji? Nie żeby był to chyba najłatwiejszy tryb do zrobienia. Dziękuje, że żyje w czasach gdy branża przymyka oko na wyciąganie kasy za takie rzeczy.

Kiedy EverWild?!

GOTY - Final Fantasy XVI: gra w którą po prostu dobrze się grało, potrafiła wzruszyć i wkręcić, miała bardzo barwne postaci. Popcorniak? Tak, ale tego potrzebowałem. Runner up - Resident Evil 4 - fenomenalny gameplay i replayability, ale nie zdetronizowało w moich oczach oryginału. edit: dwa tytuły to moooocno naciągany, ale Mario Wonder Rozczarowanie roku - Spiderman 2 - kosmicznie budowany hype, pierwszy dedykowany Spider na PS5, studio-oczko w głowie Sony, a dostałem tak nijaką papkę, DLC które pod wieloma względami jest krokiem wstecz względem poprzedniczek. Średniak roku - nic z tego roku nie kwalifikuje się do tej kategorii, gdyby nie data premiery to byłoby The Gunk. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024 - zero oczekiwań co do 2024, może Avowed, bo to jednak gra Obsidian. Na czym grasz? - XSX, PS5, Switch, PC, Nintendo 3DS/DS Przyznam jednak, że w głosowaniu podejście z forum Nikogo gdzie brane pod uwagę są także remastery i nowości na daną platformę. Zmieniłoby to moje głosy w znaczny sposób.

No kamera za plecami i strzelasz. Trzeba coś więcej?

Tak jak Daddy pisze. Moment jak pierwszy raz spotykamy zmienioną szarańczę czy zjazd w kopalni spokojnie poziom GoW1/2. Z bohaterami bywa różnie, ale ja darzę ich sympatią - to w sumie dzieciaki wychowane w klimacie wojny, a nie żołnierze którzy doświadczyli na własnej skórze jej największych okrucieństw.

Krychu, możesz sobie życzyć czego chcesz są święta. A tekstu o tym jak to tylko jadę Sony i wychwalam MS to szkoda nawet komentować. Mimo wszystko życzę ci wesołych świąt, bo szkoda mi się kłócić. Jechał będę z czym warto i chwalił co uważam za stosowne.

Po twoich ostatnich fikołach w CW i „Uncharted 2 moment” Insomniac u mnie masz automatyczny skip postów, bo odklejka dawno sięgnęła już zenitu.

Podsumowując - w Forze fantastycznie się gra, o GT - gawędzi rozwodząc na menusami i filmikami. Czyli wiadomo co dla graczy

Nie, najważniejsze, że Tamagochi wstawił filmik przed wyścigiem. Model jazdy czy fizyka są sprawą drugo-, a nawet trzeciorzędną w racerze.

a trzyma się to chociaż ram komiksu czy zrobili po prostu reskin batmana bo akurat mają silnik i assety?

Zobaczymy czy będzie rekord Guinnessa w ilości gier na tych samych assetach. Cookie cutting jak za najgorszych lat MS-u, ale tam przynajmniej były trzy gry zamiast jednej.

Jeśli Spider-man 2 był Uncharted 2 moment dla Insomniac to czy Wolverine będzie The Last of Us swojej generacji i zostanie na zawsze zapamiętana jako szczytowe osiągnięcie ludologiczne?

90% i wymuszone jak Oscar dla DiCaprio.

Fabuła jest sporo gorsza niż w jedynce.

Widocznie nic ciekawszego o grze nie można powiedzieć.

Pewnie dlatego, że gra pozostawiła głównie niedosyt i rozczarowanie, ew. mieszanie uczucia. Nie ma tu nic więcej do dodania po miesiącu i tytuł jest pięknym przykładem tego, że już dawno oceny liczbowe przestały mieć jakiekolwiek pokrycie w faktycznej jakości gier. Nie pierwszy i nie ostatni raz.

Krychu, za mocno wjechała ci obrona Częstochowy.

Zero zaskoczenia, pewnie pokazali mu templatkę na nową grę, więc postanowił przytomnie spierdolic z ringu.