.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Paolo de Vesir
-
Postów
19 192 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Wejście gier do mainstreamu sprawiło, że takie kreatury wywierają nacisk na decyzje twórcze, a sami ci „dziennikarze” są jedynie karykaturami graczy. Naprawdę, branżę to powinno się jebać i zaorać, a gaming niech wróci do piwny. Potrzebny jest krach.
-
Jest jedna zasadnicza roznica - ja FF16 skończyłem, a hejterki SFa nawet na oczy nie zobaczą.
-
Roznica jest taka, że w temacie Finala przedstawia się grę bez wad co nie ma pokrycia z rzeczywistością, a z SF ludzie robią na siłę crapa. Z resztą, temat uaktywnił największy niebieski beton na forum, więc o czym my tu mówimy? Widać, że premiera jest bardziej niż udana.
-
Takie premiery pokazują największą hipokryzję. Niby jebać CW, boty najgorsze jednostki, a zasłużeni stażem gracze „spoza” pokazują bydlęce oblicze i szukają zaczepki chociaż w żadną z tych gier nie zagrają. Jebać was.
- 2 178 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- semiremaster
- halfremake
- (i 3 więcej)
-
Generalnie aby utrzymać na forum zgodę i zagrajmerską miłość musimy trzymać się narracji, że gra to niewypał i znów oszukał nas jebany Xbox.
-
No i wracamy do punktu wyjścia. Przy budżetach gier AAA ciężko będzie zrobić teraz coś co się zwróci, o ile nie będzie tak bardzo dla wszystkich, że ostatecznie będzie dla nikogo.
-
Niesamowite, bo w temacie wklejano już info, że przecież FF XVI sprzedaje się lepiej niż zakładano i SE jest bardzo zadowolone z wyniku.
-
Myli Cię, nóg nie ma w Fallout3, 4 ani New Vegas. Nie wiem jak w TES, ale podejrzewam to samo.
-
Temat też pięknie pokazuje jak niektórzy nerwowo wyczekiwali tych ocen aby mieć pożywkę na forum. Może ja się w CW udzielam, ale tobie observer to tag team COVID i pęknięta z żalu dupa spowodowały prawdziwe spustoszenie w bani. Zwłaszcza, że ty nawet w gierki nie grasz, a latasz tu z cieczką jakby cię na hajs oszukali.
-
dobra, może wracaj do CW
-
Premiera 6. września, tak dla przypomnienia.
-
Jedynie co wystarczy zrobić to sprawdzić moje konto na PSN i X, ale to musiałbyś najpierw pomyśleć a potem napisać, co nie zdarza ci się zbyt często, przygłupie.
-
GOTY 2021 ma na forum 86 co rozumiem stawia Returnala w tej samej klasie co Assassin’s Creed Origins i Fallouta 4, bo przecież cyferki najważniejsze.
-
Chuj ci na kurwę @schabek, dawałeś dupy niebieskim za poklask na forum, a grasz po cichaczu na Xboxie. SF ogram sobie na PC, 3 gry mam rozgrzebane i nie będę dokładał do tego następnej. A co do quaza wystarczy obejrzeć jego gorzkie żale o abonamentozie i zobaczyć kanał - chlop gra praktycznie w jakieś gówno indyki ze Steama, upadek gracza, ale dla niektorych jak widzę jedyny autorytet spoza zielonej strefy komfortu.
-
Quaz który jest uprzedzony do MSu, Xboxa i abonamentów pluje na grę MSu wydaną na Xboxa w abonamencie? Jak to możliwe? :oo
-
Żadne nie ma znaczenia. Mam oczy wiec po recenzji i Ew. Gameplayu wiec co mi podchodzi a co nie.
-
najlepsza gra tej generacji, jeszcze żółto na US kogos naprawdę oceny w 2023?
-
Jest petarda, od początku wiedziałem. Poczekam na premierę i ładuje na PC.
-
Też mocno czekam. Szanuję te Mariany 3D, ale jakos mi z tą serią zawsze najlepiej było w 2D.
-
No nic, zobaczymy, chociaż na sucho możesz mieć rację. Z wymaganiami jest jednak tak, że one swoje a komputer swoje - na i5 3470 i GTX 1060 6GB wyciągałem 4K/60 w ustawieniach wysokich/ultra w Forzy Horizon 4, więc różnie to bywa.
-
i5 8400 vs ciut słabszy od zalecanego i7 6700K - podobna wydajność, ak jak i GTX 1660Ti i 1070Ti.
-
Myślę, że luźno spełniasz minimalne.
-
Te wszystkie oceny zależne są od czynników jak data wydania gry czy stan techniczny. Nie mówiąc już o tym, że często wizja tego jaka cyfra oznacza dobrą grę jest rożna. Można mieć mega kozacki tytuł 7/10, zjechany za słabą na premierę warstwę techniczną, a nudne, poprawne rzemiosło 8/10. W tym samym gatunku ta druga uchodzi za lepszą mimo tego, że realnie chwilę po premierze ta pierwsza jest faktycznie wyżej. Problemy tego typu dałoby się się rozwiązać updatem recenzji, ale tego raczej nikt nie robi. 7/10 zostało z grą na zawsze.
-
Jest jedno proste rozwiązanie problemu ocen liczbowych - unikanie ich. Wówczas gracz przeczyta recenzje i wyrobi sobie wyobrażenie na temat danej gry. Sprawi to też, że unikniemy sytuacji typu „jestem fanbojem 10/10” albo niespójności opisu z oceną.
-
Niczego się nie dowiaduję, bo mogę się jedynie dowiedzieć, że Driveclub i Days Gone to potężne średniaki patrząc na ocenę, a Zelda jest najlepszą grą w historii. Elegancko, pora na CSa.
