-
Postów
19 683 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Rozi, ale jak słyszych od praktycznie każdego kto trailer widział, że pokazuje Ci za dużo to olewasz trailer, a nie piszesz jakieś wysrywy o bojkotowaniu tytułu. oFi mocno do siebie bierze ten tytuł, irytujący jest po prostu.
-
oFi w full retard mode jak widzę. Kto nie z nami ten przeciwko nam.
-
Sama prawda w sumie, bo będzie na jedną konsolę i PC.
-
Trailer trailerów, ostateczna zajawka. Launch trailer fuckin' Stranding.
-
Jeszcze 20 minut panowie! Jak tam wasze hype-o-metry, bo w moim zabrakło skali.
-
Tyle, że to technologia z zakresu "może kiedyś". Na chwilę obecną szacuje się, że do ogólnego obiegu wejdą ok. 2025.
-
Ten trailer ląduje o 13.30 naszego czasu?
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Paolo de Vesir odpowiedział(a) na mlodziak1993 temat w Hardware
Panowie, mam do złapania zestaw z i5 4-tej generacji i R9 290 za 1000 polskich nowych cebulionów. Jak sobie taki zestaw radzi w dzisiejszych czasach? Grałbym i tak głównie w WoWa, ale czasem i jakieś AAA chciałoby się sprawdzić. -
Zepsuta przez poprawność polityczną, to się rozumiem przez sie. Zwłaszcza w perspektywie Twoich postów na tematy światopoglądowe.
-
Kurcze, skowyrne takie te lewaczki czy tylko mi się tak wydaje? Swoją drogą ten argument Roziego, że gra jest poniekąd "zepsuta" przez poprawność polityczną (czyli jest ciosem wymierzonym w białych), bo nie może nazwać swojej postaci nigger albo gringo (które to jest raczej zarezerwowane dla białych)... Nie wiem jaki proces myślowy za nim stał, ale zakładam, że raczej zerowy. Chociaż też boli mnie ban na "stulejarza".
-
To jest właśnie cudowne w tych klasycznych, złożonych RPGach: prawdziwa wolność wyboru ścieżki, rozwiązań i interakcji. Niesamowicie cieszy mnie sukces TOW, bo od czasów New Vegas czekałem na coś podobnego.
-
Yakubu hejtuje? Mamy hit panowie.
-
Ja od czasów Crystal mam już wypracowany zestaw typów które sprawdzają się w jakis 95% sytuacji, więc będzie Grass, Fire, Water, Psychic, Ground, no i Flying. Widziałem, że potwierdzono obecność Shiftry'a którego od zawsze chciałem mieć w teamie. Liczę na Volcaronę, no zobaczymy co z tego będzie. Starterem będzie zapewne Sobble.
-
Sprzedać się sprzeda chociażby miało wyjść w najgorętszym okresie wydawniczym, a hype na grę jest tak mocny, że i sporo PS5 sprzeda.
-
Gram w czwartego Residencika, też się dobrze bawię. Pozdrawiam mordeczko!
- 744 odpowiedzi
-
- 1
-
Do skarpetki to się wali, jak pan Bóg przykazał.
-
Mam nadzieję, że dowiemy się już czegoś o nowym dodatku, ale i tak czas antenowy zabierze retail w 8.3 i Classic. ;/
-
Nie wiem co to znaczy, ale liczę, że będzie 16 rdzeni i opóźnienia CLE5.
-
To jest gra dla koneserów powtarzam taknieok? I wymijam odpowiedz - nie koneserow sr.ania w kiblu w bazie bridges, tylko dojrzalej fabuły. Będzie zielono.
-
Walikoniki z IRCa, za godzinę, czyli 60 minut (równowartość 3600 sekund) schodzi embargo na recki. Jaki jest plan działania? Jakie jaranko należy uskuteczniać?
-
Blasphemous (PS4) - nie wiem od czego zacąć, bo ciężko opisać mi co się odyebywało na ekranie przez te 18h mojej przygody (completion 82%). Tytuł to dość nieszablonowa w założeniach metroidvania, bo chociaż mamy tu standardową dla gatunku progresję przez częsty back-tracking tak postęp dokonuje się nie przez dopakowywanie postaci skillami, a ekwipowaniem znalezionych przedmiotów i masy, ale to OGROMU wielowątkowych side-questów wynikających z interkacji z NPC-cami. Mechanicznie to akcyjniak 2D gdzie ofensywą jest walka mieczem opartą na jednym combosie, a obroną mechanizm wślizu dający chwilową niewrażliwość i parowanie, które użyte w odpowiednim momencie pozwala wyprowadzić potężną kontrę (a ta pozwala czasem na efektowne i niezwykle brutalne wykańczanie przeciwników). Sterowanie jest precyzyjne i umożliwia manewrowanie w powietrzu, nasz niemy Pokutnik może łapać się gzymsów i to w zasadzie tyle. Niestety, rozwój jest bardzo ograniczony, bo jak wcześniej wspomniałem nie otrzymujemy skilli rozwijających postać (typu podwójny skok czy dalsze wślizgi), a jedynie możemy dodać nam kilka technik mieczem. Nie czuć, że w raz z postępem stajemy bardziej sprawni. Audiowizualnie jest za to cymesik, piękny pixel-art pozbawiony nowoczesnych efektów sprawia, że gra wygląda jak żywcem wyjęta z generacji kartridżowych, korzystająca ze stonowanych, ponurych barw i zdaje się być potraktowana sepią. Projekt przeciwników jest wyraźnie inspirowany religią chrześcijańską i klimatami hiszpańskiej inkwizycji: skrępowani pasami skoczkowie, biczujący się kaci, kapłani na latających tronach dźgający nas włóczniami, ale także koszmary pokroju szrżujących na nad duchów czy demonów atakących nas ogniem. Pochwalę też projekty bossów, ale ich zostawię już do odkrycia zainteresowanym tytułem (na plus, że jest ich spora grupa). Na osobny zasługuje jednak muzyka skomponowana przez Carlosa Violę, dla mnie będącym jednym z najbardziej charakterystycznych OST-ów z jakimi miałem do czynienia. Pełne smutku, bólu i melancholii kompozycję instrumentów smyczkowych, bębnów i dzwięków koby sprawiały, że zakochałem się w tym tytule bez reszty. Samo udźwiękowienie nie zrobiło już na mnie takiego wrażenia, nie wyróżnia się raczej niczym szczególnym, ale liczę na nominację dla pana Violi na tegorocznym The Game Awards. Wypadałoby powiedzieć coś o fabule: nie będę ukrywał, że ta jest enigmatyczna i wymaga mocnego złębienia świata, a przez to dla mnie wciąż mocno ukryta. Na Cvstodię w której dzieje się akcja gry spadła klątwa zwana Cudem, a pobożny lud stara się odkupić swoje winy aby znów na krainę spłynęła boska łaska. Jednak kiedy mieszkańcy próbują dokonać tego modłami, uniżaniem się i karami cielesnymi, my swoją drogę do pokuty i zrozumienia wycinami sobie mieczem i zagłębianiem się w opisach olbrzymiej ilości znajdziek: od relikwi, przez Serca wzmacniające nasz miecz lub dające dodatkowe efekty, paciorki różańca o efektach wpływających na naszą postać, a także rozmowach z postaciami niezależnymi. Reasumuąc: nie jest to dla mnie czarny koń tego roku, nie jest to też najlepszy indyk czy metroidvania w jaką grałem, ale nie żałuję wydanych na tę grę 104zł. Grało mi się naprawdę przyjemnie, tytuł stawia przed nami wyzwanie, ale męczy czasem koszmarnym wręcz backtrackingiem któremu nie pomaga niewielka ilość teleportów. Mimo wszystko liznąłem tę grę tylko powierzchownie, zdobywając to gorsze z dwóch zakończeń, a Cvstodia ma jeszcze tyle do opowiedzenia... Gra raczej dla fanów gatunku.
-
Chyba nie zaglądało się do tematu Horizona ZD, często leciały warny za dyskusje. No ale mógł zabić. Nie mówię, że nie dostarczy, ale jak się Ciebie czyta to mam przed oczami obraz fanatyka. Bekę mam nie z gry a z Ciebie. No ale EoT. Grę kupię zapewne na premierę, bo jednak intryguje mnie ten tytuł.
-
@_Be_ ten OLED od Panasonica jest skalibrowany out-of-the-box i ma czołową jasność jeśli chodzi o HDR na OLEDach. HDTVPolska bardzo rekomenduje ten TV.
-
Ku,rwa ofi, jesteś bardziej spier,dolony z tą propagandą DS niż Horizon kwadrata i SoT asaxa razem wzięte.
-
Cycu1? Żywa legenda.