Mirki, muszę się wam do czegoś przyznać i w końcu to z siebie wyrzucić:
Bardzo lubię serial 13 Reasons Why, a sezon trzeci jest absolutnym sztosem jeśli chodzi o scenariusz. Bałem się, że będzie łajno jak drugi, a tutaj nie tylko jest lepszy od poprzedniego, ale też łyknął bez popitki pierwszy. Teen drama to jednak mój gatunek.