Oho, zaraz się dowiem że niczego nie można komentować, bo komuś coś się podoba, a obiektywne standardy nie istnieją.
Wyglada na drewno i bije niskim budżetem na kilometr, ale pewnie i tak sprawdzę. Ressurection też uchodzi za najsłabszą cześć serii, a ja się bardzo przyjemnie przy nim bawiłem. Tylko tam nie było takiego drewna...