Paolo de Vesir

Przypomnę tylko, że Nintendo sprzedało 100 mln Wii, a potem sprzedali 13.4mln WiiU. Nikt nie wie jaka będzie przyszłość, ale jak Switch 2 sprzeda połowę tego co obecnie sprzedało Nintendo to będzie to sukces. Przenośne PC nie zabrały Nintendo najwierniejszych fanów, odebrało tylko tych którzy mają ochotę na pełnokrwiste gry na sprzęcie przenośnym.

Zwłaszcza, że rzekomo ma być to ich nowe IP, więc świeże rozdanie.

Jaki to ma związek z drugim miejscem dla Death Stranding? Tylko pełnym zdaniem i spójnie.

Mój pierwszy kontakt z serią był za sprawą kolekcji na PS4 i bawiłem się z jedynką całkiem nieźle - nie był to jakiś niesamowity banger, ale nadrabiał klimatem i postaciami. Dwójka to już wiadomo, petarda niemożebna nawet dzisiaj, ale trójki nie dałem rady już zmęczyć w tak krótkim odstępie.

Alyx, Jade, Max Caulfield, Heather Mason, Faith z ME - wszystkie były idealnie stonowane i powiedziałbym, że nawet bardzo lubiane jako postaci (a to tylko pierwsze lepsze przykłady z głowy). Jak widać, gracze nie potrzebują jakiś niesamowitych rakiet jeśli postać jest dobrze napisana. Fajnie jeszcze jakby na tym skupili się zachodni developerzy i przestali robić babochłopy pod lewicową narrację.

a za 10 lat to samo nadgoni konkurencja i będzie wtedy "OMG ale przyszłościowe rozwiązanie "

Panowie, naprawdę to nie jest już 2008 - w czasie kiedy powstaje jedno Fable w gen. 7 mieliśmy całą trylogię Mass Effect, Gearsów oraz Uncharted. Model operaty na zamykaniu się na jedną platformę nie zdaje egzaminu od dawna - najlepiej sprzedające się gry na PS5 ledwo załapałyby się do top 20 sprzedaży na PS3, mamy mnóstwo crossgenów, portów na PC (a teraz nawet jednoczesnych premier), mobilek i próby wyjścia poza ramy konsol. Wiec nie uważam, że mentalność MSu rodem z 2008 zdałaby egzamin, bo jednak jak widać nie zdaje go nawet w przypadku Sony ktorego to gry to rzekomo „poziom nieosiągalny dla konkurencji”.

Czytając analizy niektórych myślicieli temat powinien nazywać się PS5 PRO premiera, wyparcie i ogólne urojenia

To już trzeba Wiśniera pytać, ale wydaje mi się, że to wciąż ten sam model tylko jest: 7+ z szatą pod PC (cokolwiek to znaczy) 7x z szatą graficzną pod Xboxa 7p z designem/kolorami pod Plejkę

https://lowcygier.pl/sprzet-gamingowy/sluchawki-bezprzewodowe-steelseries-arctis-7-za-419-zl-67-zl-taniej-w-rtv-euro-agd/

Podobno największym wrogiem tych przenośnych handheldów jest sam Windows, więc trzymam kciuki aby ten Xboxowy wypalił, ale jak będzie to nikt nie wie.

Raczej klasyczne stękanie gracza o "dej dej" i jakieś omamy, że firmy pracują charytatywnie i będą tworzyć niszowe gierki, bo Jimmy tak chce.

no i PRO day 1 musi być

psuje święto graczy, chłopakom wjechało 4K/60 placebo i nic więcej nie trzeba

Bardziej chodzi o mieszaninę jakiś omamów posiadaczy PRO (PC zaorane, 4K/60) + dziwnego myślenia, że moc się liczy ale tylko do poziomu oferowanego przez PRO, bo dalej to już nikomu nie trzeba więcej i PRO wystarcza. Tak jak do premiery PRO wystarczało zwykłe PS5 i wtedy jakość grafiki też nie była ważna. ale teraz jest chyba że na PC ktoś ma lepszą to wtedy się moc nie liczy

Jeśli to ma być coś w ten deseń, czyli naprawdę mocny (względem w granicach ceny) prebuild, taka hybryda PC i konsoli to szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie lepszego scenariusza. Jasne, będzie to nieco na szkodę wstecznej na płytach, ale kiedyś trzeba się będzie w końcu odciąć od płyt. No nie powiem chuj stói jak to mówi wielki gdyński myśliciel.

Greg, ale wiesz jak to może wyglądać za 5 lat? - Xbox - tylko z grami z Xboxa, konkurencyjna cena - PS6 - konkurencyjna cena, czasowe exy + gry z Xbox - PC - gry z PS6, Xboxa, najlepsza jakość, ale za najwyższą cenę Polityka Microsoftu jest antykonsolowa co antykonsolowcowa.

No niezbyt, bo to wciąż rozbija się o gry. Na PC masz w sumie pełny zakres od esów na PC, portów z PS i Xbox. Korzystając z samego Xboxa i nie mając pewności jakie gry zostaną na niego wydane (a słaba sprzedaż może zniechęcać wydawców) zostajesz w sumie trochę na łasce 1st party, jak w przypadku Nintendo. Tylko, że Nintendo mimo wszystko wyróżnia się na rynku, a Xbox zostałby wtedy tam grubym co to go wybierają jako ostatniego do drużyny i to żeby szedł na bramkę.

Chodzi jedynie o to, że najgorzej na tym wszystkim wychodzą konsolowcy. Zobaczymy jak przełoży się to w przyszłości na porty gier które do tej pory nie były dostępne na konsoli Xbox.

Na razie Spencer wkłada jedynie paluszek i gmera, ale coś czuję, że w następnym roku to już będzie tam cała pięść do łokcia i Gearsy jak nie day1 to bardzo szybko na PS.

Czyli tzw. cock-block? Posiadacze PS5PRO powinni być już do tego przyzwyczajeni.

No i co by nie mówić, tak się robi biznes.

Jak coś to XSS też podaje 4K do TVka..

Mimo wszystko to pokazuje, że Nintendo jest tylko do Nintendo i nie oczekiwałbym przy rosnących kosztach produkcji ani szczególnej sprzedaży gier 2nd i 3rd party ani tym bardziej sukcesu sprzedażowego Switcha. Osobiście jedyne co by mnie skłoniło to potwierdzenie, że S2 będzie radził sobie z multiplatformami lepiej niż SD. no i Metroid 2D, Metroid 2D to będzie święto