Remake'i, remastery i fakt że większość gier które kupiłeś cyfrowo dalej można ściągnąć. Druga sprawa, że wiele gier digital only po osiągnięciu znaczącego sukcesu w pewnym momencie dostaje jednak swoje fizyczne wydania. Przykład taki mocno pod tezę, bo zakłada że chciwy twórca nie czeka tylko na nic innego jak odebrać Ci licencję na jakąś grę. Kiedy miałby to zrobić i potencjalnie zrzec się możliwości dalszego zarobku? Tego nie wie nikt. Co do licencji to nic nie poradzisz, tak stanowi prawo.
Swoją drogą ile znasz gier digital only (z czasową licencją) które zniknęły ze sklepów internetowych? Pomijam już nawet że ani MGS ani FF VII takimi grami nie są.
Większość tych gier nie ma nawet singla. Jak sobie myślę że miałbym grać w WoWa w singlu to XDDD Najczęściej te tytuły mają tylko szkielet rozrywki, bo największy fun wynika z interakcji i contentu robionego pod grupy.
Model fizyczny zostanie kiedyś wyparty, ale nie oznacza że zniknie całkowicie.
Kto mówi o braku fizycznej konsoli? Na miłość boską, na razie będą to ficzery, alternatywa dla kogoś kto chce mieć ciągły dostęp do swoich gier z dowolnego miejsca na świecie. W momencie którym streaming gier stanie się standardem będą telewizory 16K i absolutny brak laga przy fotorealistycznej grafice.
oh god... XD