Wiesz też, że wielu osobom pewien brak interaktywności nie przeszkadza i jak widać po komentarzach gra bronie się bez niej. Pewnie byłaby jeszcze lepsza, ale to wciąż solidna produkcja.
BTW z jakim setupem kompanów latacie? U mnie jest to Marius + Yatzli, bo liczyłem, że lekko zrzędliwy krasnolud i naspeedowana orlanka stworzą ciekawą mieszankę, ale na razie efekt jest dość rozczarowujący. Podoba mi się za to jak w obozie wszyscy kompani rozmawiają ze sobą, w ogóle lubię tam spędzać czas. Eh, świetna gierka.