To chyba trzeba obrazkowo, bo sytuacje są zgoła odmienne. Zaznaczam od razu, że postanowiłem wymieniać faktycznie udane gry, bez drobnicy na żółto:
2020:
PS5 - Spiderman: MM, Demon's Souls, z mniejszych Astro's Playroom i Sackboy: A Big Adventure
XSX - kompletnie nic (ewenement na skalę historii konsol)
2021:
PS5 - Ratchet & Clank, Returnal, Deathloop, od studiów zewnętrznych Kena
XSX - Halo Infinite, Psychonauts 2, Forza Horizon 5, od studiów zewnętrznych Tunic
2022:
PS5 - God of War Ragnarok, Horizon Forbidden West, Gran Turismo 7, The Last of Us Part I, od studiów zewnętrznych: Ghostwire Tokyo i Stray
XSX - Grounded, Pentiment, Immortality
2023:
PS5 - na razie nic
XSX - HiFi Rush
Nawet nie ma co tu roztrząsać, bo Sony przyłożyło się do swojego wsparcia - w najbardziej niepomyślnym scenariuszu mają na 2023 Spidermana 2, Frakcje i od studiów zewnętrznych Final Fantasy XVI, to jest potężny kaliber gier. MS w końcu się odkuwa, bo HFR pokazało klasę, Forza dowiezie bez dwóch zdań, ale jest dużo do nadganiania.
Także nie sądzę, że wypada tu pisać, że Sony nic nie ma albo deprecjonować ich wsparcie w zakresie dostarczanych gier, bo to zwyczajnie jest niesmaczne.