GOTY 2017
- Cuphead - od dłuższego czasu najwięcej funu mam z indyków, głównie dlatego że stawiają na różnorodność, a nie oczo(pipi)ność i kalkulację które elementy sprzedają się teraz najbardziej. Hyper Light Drifter, Axiom Verge, Shovel Knight mają wszystko za co pokochałem gry, a do tego Panteonu dołącza śliczny i wymagający Cuphead. Za 94zł dostałem długą, różnorodną i szalenie szybką grę. Ginie się często, szybko i równie szybko wraca do gry. To jazda bez trzymanki i hołd najlepszym czasom mojego gamingu.
Najlepszy remake/remaster 2017?- WipEout Omega Collection - MOC, ENERGIA, AMFETAMINA! Jest szybko, jest pięknie, jest 60 klatek w 4K i 3 świetne gry za 149zł. Kocham.Największy fuckup/rozczarowanie 2017- Horizon Zero Dawn - miał być ekskluzywny Wiedźmin 3, a wyszedł z tego Rise of Tomb Raider z robo-dinozaurami (tyle, że w RoTR była lepsza eksploracja).Największy rak branży?- Nikt mi jakoś wyjątkowo za skórę nie zaszedł, ale ffuma na ryj dla MS za to, że odpuścił sobie konkurowanie z Sony i to, że ma kilka tytułów z Xbox Original które warto by ożywić a nic z tego nie robi. Weźcie się ku.rwa do roboty!Konsola roku 2017- Nintendo Switch - Nintendo wjechało i rozjechało konkurencję dostarczanymi sztosami, developerzy pchają się drzwiami i oknami by coś na Switcha wydać. Świetlana przyszłość.
PRZY PODLICZANIU GŁOSÓW PROSZĘ WZIĄĆ POD UWAGĘ TEN POST, NIE OPCJE W ANKIECIE