
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Sytuacja o której piszesz miałaby sens jeśli nowy Xbox miałby być tą rzekomą hybrydą konsoli i PC-ta, pozwalającego czerpać z obydwu światów. Xbox jeszcze teraz może się sprzedawać swoimi grami, bo jednak w wielu przypadkach ma tam swoje konsolowe exy, istnieje w formie fizycznej na półkach, ktoś go reklamuje. Jeśli MS postawi jednak na zwykłą konsolę, a próbować będzie sprzedawać ją usługą która wciąż traci na atrakcyjności oraz grami które dostąć można na bardziej rozpoznawalnym i rozchwytywanym sprzęcie to taka konsola skazana jest na olanie przez twórców. Zauważ nawet teraz mnóstwo gier z Azji (która zapowiada się na przyszłego potentata w temacie) zwyczajnie olewa Xboxa i wydaje PC/PS5, w przyszłości Switch 2. Naprawdę, sprawa jest bardziej złożona niż "MS może dopłacać i nic się nie stanie jak nie będzie (konsolowych) exów." Stanie się, dużo złego dla konsoli i graczy Xboxa.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Będzie śmieszniej jak jebany Nutella zobaczy, że Gearsy jednak lepiej sprzedają się na PS5, bo nie trzeba do nich dokupować nowego Xa i będzie OK GRACZE NIE CHCĄ Xa. ten to jest zwierzak, naprawdę, obok Spencera największy wróg Xboxa
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Oczywiście, że będzie to dziwne. Wręcz kuriozalne. Na sprzedaży konsoli powinno zależeć wszystkim, bo come on popularność sprzętu wśród developerów i ilość zajebistych gier jest zwyczajnie wprost do niej proporcjonalna. Każdemu kto ma Xbox powinno zależeć aby ta konsole sprzedała się najlepiej, a nie klepać Knura po plecach, że dobrze robi i when we all play everybody wins xDDDDD To jest robienie graczom wody z mózgu. Tak serio.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Z jakiegoś powodu to dobrze dla graczy (?).
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dobra, to teraz MS wydaje swoje gry na PS5, ale nie dostaje żadnych w zamian. Co przemawia na korzyść Xboxa względem PC albo PS5?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Z drugiej Sony i tak wydaje wszystko jak leci na PC, więc jeśli ktoś nie potrzebuje ogrywać wszystkiego na premierę (a dzisiaj po prostu ani nie warto ani się nie opłaca) to ma wszystko na blaszce.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Spoko, że na końcu tego planu MSu jest konsola Xboxa na której zbudowali markę. Niesamowity jesteś ASX, aż przecieram oczy ze zdumienia jak ciebie czytam.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Niestety, MS perfidnie okłamał mnie zdaniami pokroju "most powerful console ever", AAA co kwartał czy tym, że im kurwa zależy na Xboxie. Najśmieszniejsze jest to, że ty kompletnie tego nie zauważasz i jeszcze robisz za tubę propagandową MSu, że to w sumie dobrze robią i to, że ktoś dał się zrobić na obietnice to w sumie nic się nie stało, bo "Xbox to już nie tylko konsola". to absurd
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
ASX proszę cię, PC co by nie mówić jest w znacznie lepszej pozycji niż Xbox, a konsole zawsze stawiały na gry na wyłączność. Chociażby w obrębie ekosystemu. a ty uparcie twierdzisz, że Xbox zacznie wydawać swoje gry na inne sprzęty to tylko mu na rękę Prawda jest taka, że Sony ma pozycję i jak zaczną marketingować agresywnie swoją konsolę, a do tego sprzedawać na nią gry konkurencji to po co w ogóle brać Xboxa? Nie no, serio pytam. Bo chyba nie dla QR i gamepassa xDDDDD
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jeśli Halo albo Gearsy wylądują na PC to generalnie można powiedzieć, że MS jebie tego Xboxa jak tylko można go jebać.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Na razie powiedział to chłop który zapowiedział wcześniejsze gry MSu na PS, a jak będzie to zobaczymy. ale jedno jest pewne - pewnością nie zobaczysz w tym nic niekorzystnego dla Xboxa, ani jego graczy i wszystko będzie w porządku
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Z tego co podaje zakazane źródlo jest to jest ten sam chłop który zapowiedział porty SoTa i kilku innych gier MSu. Nie mówimy tu o markach pokroju Minecraft czy Lego którym obiektywnie zależy na jak najszerszym wachlarzu konsol, a o grach które mają budować pozycję Xboxa. Czymkolwiek on nie jest. Nie widzisz różnicy między Fable czy Gearsach (które nigdy nie były multiplatformą), a DOOMem którego MS zakupił kiedy już wydawali na inne sprzęty?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tylko z portów kilkuletnich gier robi się day1. To raczej obala jakąkolwiek zasadność Xboxa jako konsoli.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Doooobra, można zacząć poruszać temat doniesień o portach nadchodzących gier MSu na Pleja czy za wsześnie?
-
Zakupy growe!
Będą białe kruki za jakiś czas!
-
Zakupy growe!
Drażni jednak ta niekonsekwencja w wydaniach pudełkowych, taki Cymbergaj ma np. DLC na płycie.
-
Zakupy growe!
straszne dymanie bociarskich
-
Zakupy growe!
Mimo, że mnie interesuje wersja XSX to też podłączam się do pytania - słyszałem, że na nośniku jest tylko połowa pierwszego aktu i resztę trzeba dociągnąć, a na reseterze padło, że na płycie jest cała gra z pierwszym DLC, a do pobrania jest to drugie i remaster.
-
Black Myth: Wu Kong
Tak na dobrą sprawę czy masz cyfrę czy takie pudło to jesteś w podobnej sytuacji, bo liczysz na łaskę pana producenta konsoli, że pozwoli ci te gry ściągnąć za jakiś czas. Ja tam wciąż wolę jednak płytę, bo po prostu łatwiej to komuś pożyczyć niż podawać passy do konta. No i mimo wszystko są często sporo tańsze od cyfry.
-
Nintendo Switch - temat główny
Dobrze, że nie będzie już rysowania.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Szybciej szybciej Nero, bo zabraknie. Weź trzy na zaspas to za rok będziesz 3K do przodu
-
FBC: Firebreak
Dobra, ale tak uczciwie - ilu graczy widząc zapowiedź kolejnego copy/paste shooterka, czy to co-op, battleroyale czy PvP, patrzy na to i z ekscytacją mówi - o tak, o to chodziło, tego było nam trzeba! Prawda jest taka, że gracze są wniebowzięci, bo single wraca do łask, wracają serie i gatunki które traktowano po macoszemu, tworzą się nowe IP. Wiadomo, kwestia gustu, ale JEBAĆ te coopowe gówna i każdego kto kosztem swoich graczy łapać się próbuje takich cashgrabów
-
FBC: Firebreak
Od coopa jest bardzo blisko do gry multiplayer, w dodatku często wymagającej ciągłego podłączenia do internetu. Menu główne takich gier wygląda często jak nigdyś lobby trybów PvP, z całą masą reklam, sklepikiem, kilkoma walutami, daily chalanges itp. Mnie szczerze mówiąc lekko skręca w środku kiedy coś takiego widze, bo na swój sposób odrywa to gaming od korzeni. To zapewne jest jakieś zboczenie, ale wystarczyłoby aby UI jak powyżej był widoczny dopiero po odpaleniu trybu "Multiplayer" z normalnego, singlowego menu głównego, ale tak nie będzie, bo trzeba grać na FOMO, zachęcać do kupna mikrotransakcji itp. Może to wynikać też z faktu, że grając w singlu w taką grę czujesz jakbyś obcował z niepełnym produktem.
-
FBC: Firebreak
Zakładam, że zrobienie tej gry kosztuje znacznie mniej niż się spodziewamy, a na dobrą sprawę mają już wszystko - mapy, assety, pewnie tylko kamerkę doszlifować i pora na CS. A nuż im zaskoczy.