Paolo de Vesir

Przecież to się prosi o port na Vitę

Ja polecam bardzo dobre, i polskie, everActive. Bardzo konkurencyjne ceny i długi czas pracy na ładowaniu. Powinieneś je dostać również w większych sklepach komputerowych. http://everactive.pl/

Ryse już za miesiąc. WIERZĘ.

Jakie SZTOSY Dałbym plusa za Ratcheta. Dałbym.

Czy te DS-owe Castlevanie siedzą mechaniką w Aria of Sorrow? Chodzi mi o różne bronie i system magii oparty na duszach?

Od siebie dodam tylko, że Resident Evil, wraz z RE:0, wydano na obecną generację w Resident Evil: Origins Collection.

Może do czasów Scorpio otrzymasz kilka tytułów z tej listy. XDDDD

Tyle przegrać.

Patrz: post blubera.

Ogrywanie New Vegas na konsoli to mocny retard. Wersja PC kosztuje grosze, a odpalona na i5 i IntelHD4000 działa lepiej niż na konsoli.

Że cała afera na nic?

Tylko w multi. W singlu Reach to perełka.

Ta Dwójka to prywatnie czy na aukcji?

Orzeszek? Szanowałem od początku.

1# Ich komentarze. 2# Twórcy niezależni nie dostają pieniędzy z tytułu tego, że ktoś publicznie ogrywa ich gry. Twórcy That DragoŃn Cancer sprzedali chyba 20k sztuk gry, a ending na YT ma kilka milionów wyświetleń. Do kieszeni twórcy nie wpadnie nic, cały hajs pójdzie do "autora" filmu.

Niezbyt rzetelne to źródło skoro podaje 3 gry na 360 i jedną na One'a.

To zmora zamkniętej architektury. Bardzo fajny pomysł mieli twórcy pierwszego Bioshocka gdzie można było odblokować klatki poświęcając troszkę w jakości grafiki. Niestety, pomysł potem olany.

Jak każdy Horizon od początku serii?

Proszę cię, nie wiesz o czym mówisz w ogole. Zobacz sobie takiego Wiedzmina jak wyglada w 30 a jak w 60fpsach. W obu przypadkach ma ładną grafike, ale 60 fpsów ogolnie dodaje feelingu i przez to grę odbiera się lepiej.Wiedźmin wygląda zacnie w 60, ale tam ważny jest czas reakcji. Jednogałkowe no-brainery pokroju GoW czy TR są wystarczająco grywalne w 30 klatkach. Nie zrozum mnie źle, płynność jest uber ważna, ale brak standardu 60 klatek w pewnych tytułach nie wpłynie znacząco na ich odbiór (popularne ostatnio symulatory chodzenia chociażby).

60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać.

Czemu miałoby być? Skąd ten cały kult 60 skoro większości singlówek to niepotrzebne?

Również przeczekam do PS4neo. Podoba mi się obecny rozkład sił na rynku growym: - Japonia, czyli Nintendo i Sony, będzie konkurowała ze sobą na rynku konsolowym, walcząc na exy. - USA - Jankesi zajmą się rynkiem PC-nowym, Valve Vs. MS. Tanie gry, multiplatformy w najlepszej wersji. To świetne czasy dla graczy.

W przypadku Gifaro to był pretekst.

Problem są rysy na połyskującej części konsoli.

Lepsze to niż nic, dzięki.